StoryEditor

Google zabiera się za roboty polowe

Koncern macierzysty Google, firma Alphabet, zaprezentowała robota, który ma zwiększyć wydajność polowej produkcji roślinnej. Prototypy zbierają dokładne dane o wielkości i stanie roślin na polu.
23.10.2020., 15:10h

Prototypy zbierają duże ilości danych, niezależnie badając poszczególne rośliny aż do ostatniego szczegółu, pomagając w ten sposób zwiększyć plony. Maszyny mogą na przykład rejestrować, ile roślin rośnie na polu. Robot może również rejestrować i klasyfikować wielkość roślin oraz ich liści.

Dokładne dane o stanie roślin

Podczas, gdy rolnicy dzięki coraz większym możliwościom rolnictwa precyzyjnego uzyskują cały czas coraz więcej informacji o pogodzie i swojej glebie, robot może przekazać im informacje o tym, jak ich rośliny faktycznie rosną i jak reagują na otoczenie.

– Współpracujemy już z hodowcami i rolnikami w Argentynie, Kanadzie, RPA i USA – informuje Stern. Jednak nadal nie ma konkretnego punktu w czasie, od którego robot mógłby być używany komercyjnie.

Sztuczna inteligencja na polu

Dane zebrane przez robota są przekazywane do systemu uczącego się, który wykorzystuje sztuczną inteligencję do rozpoznawania wzorców i przedstawiania rolnikom sugestii ulepszeń. Roboty mogłyby na przykład pomóc w poszukiwaniu szkodników i wesprzeć rolników w zwalczaniu chwastów. Jednocześnie mogą podpowiadać, kiedy jest najlepszy moment na siew czy zbiór. Dokładne dane o tym, jakich składników odżywczych potrzebują rośliny i jak dobrze lub źle radzi sobie dana uprawa, powinny pomóc w zwiększeniu wydajności produkcji roślinnej – dodaje.

Zespół programistów, składający się z rolników, naukowców z dziedziny rolnictwa oraz inżynierów sprzętu i oprogramowania, zbudował szereg prototypów robotów, czujników i oprogramowania, które mają na celu precyzyjne określenie i monitorowanie tych czynników.  Prototyp robota roboczo nazwany Plant Buggy, ma jeździć po polach na smukłych kołach i ma być zasilany energią słoneczną oraz określać dokładne położenie roślin za pomocą GPS. Jednocześnie powinien korzystać z kamer i czujników w celu określenia stanu roślin poprzez rejestrację wielkości liści, koloru, wysokości rośliny i innych wskaźników. Według Alphabet, w ciągu ostatnich kilku lat zebrano kilka milionów nagrań i terabajtów danych.

Źródło: topagrar.com

Fot. Mineral X

Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
26. kwiecień 2024 11:59