W zabiegu T1 zwalczamy takie choroby, jak: septorioza paskowana liści pszenicy, mączniak prawdziwy zbóż i traw, łamliwość podstawy źdźbła. W zabiegu T2 chronimy liść podflagowy i flagowy, aby mogły w pełni przeprowadzać fotosyntezę, a także zwalczamy infekcję wtórną i chronimy górne liście. W tym okresie wegetacyjnym najgroźniejsze są choroby, takie jak: septorioza paskowana liści, rdza brunatna, brunatna plamistość liści (DTR), plamistość siatkowa i rynchospodrioza na jęczmieniu oraz fuzarioza liści często mylona z septoriozą.
Z kolei w zabiegu T3 zwalczamy grzyby z rodzaju Fusarium walczymy o zdrowotność kłosa. Najbardziej optymalnym terminem na wykonanie tego zabiegu jest faza kłoszenia. Głównymi chorobami zwalczanymi w tym okresie są: fuzarioza kłosów, ale także m.in. czerń zbóż.
System 3 zabiegowy: Capalo (1,5 l/ha), Adexar Plus (1,25 l/ha) oraz Osiris (1,5 l/ha)
System 2 zabiegowy: Capalo (1,5 l/ha) Adexar Plus lub Osiris (1,5 l/ha)
System 2 zabiegowy (mniej intensywny): Duett Star (1 l/ha) i Priaxor (0,75 l/ha)
Nowością firmy BASF jest fungicyd Priaxor (75 g/l Xemium) + 150 g/l piraklostrobiny. Rekomendowany jest w jednej dawce we wszystkich zbożach – 0,75 l/ha. Preparat stosuje się nawet już od fazy BBCH 25 aż do fazy BBCH 69. Najczęściej jest stosowany od fazy liścia flagowego do kłoszenia. Jest on skuteczny m.in. na septoriozy, plamistość siatkową, DTR, rynchosporiozę czy rdzę jęczmienia.
Xemium to substancja z grupy karboksyamidów. Substancja ta ma bardzo dobre działanie zapobiegawcze na septoriozę liści pszenicy oraz długie interwencyjne – dłuższe niż najlepsze triazole. Dodatek do tego piraklostrobiny powoduje, że Priaxor ma wysoką skuteczność w zwalczaniu tego patogena – podkreślał przedstawiciel BASF. Własne wyniki badań firmy pokazują także wpływ stosowania środka na plon. Jest on pozytywny w zależności od gatunku zboża i presji patogenów do nawet kilku dt/ha. Przy uwzględnieniu ceny daje to zwiększenie zysku do 530 zł/ha w przypadku pszenicy ozimej.
Zdaniem przedstawicieli firmy BASF nie mniejsze znaczenie ma także odpowiednia strategia regulowania łanu.
– Prawidłowe stosowanie regulatorów wzrostu wymaga zastosowania strategii kilku kroków. Po pierwsze na przedwiośniu należy obliczyć obsadę roślin, a kolejnym krokiem jest zaplanowanie intensywności nawożenia azotowego. Na Dolnym Śląsku przeciętnie całkowita dawka azotu na wiosnę w intensywnie prowadzonej plantacji pszenicy wynosi 160–180 kg/ha N – podkreślał Krzysztof Gołuchowski z firmy BASF.
Strategia regulowania łanu zbóż wg BASF
- Krok 1 – oblicz obsadę roślin
- Krok 2 – zaplanuj intensywność nawożenia azotowego
- Krok 3 – ustal właściwy termin zabiegu, określając fazę rozwojową, w jakiej znajduje się plantacja (zabieg „dokrzewiający” pszenicy ozimej w fazie BBCH 25–29, np. 750 g/l CCC, kolejny zabieg w fazie BBCH 37-39 produktem Medax Max)
- Krok 4 – sprawdź parametry odmiany mogące mieć wpływ na wyleganie
- Krok 5 – oceń ryzyko wylegania uwzględniając czynniki mające wpływ na wyleganie (m.in. uwilgotnienie gleby, nasłonecznienie, temperatura, intensywność nawożenia N, podatność odmiany na wyleganie)
- Krok 6 – zdecyduj o sposobie zapobiegania (1 czy 2 zabiegi)
- Krok 7 – wybierz produkt, ustal dawki i terminowo wykonaj zabieg 9na co warto zwrócić uwagę poza ceną, a czego nie ma w etykiecie: zakres temperatur skutecznego działania, szybkość i długość działania, wpływ pogody na skuteczność, korzystny wpływ na rozwój systemu korzeniowego)
– Wirus żółtaczki rzepy (TuYV) jest jednym z najważniejszych, lecz najmniej znanych chorób wirusowych z powodu którego rzepak ozimy nie może osiągnąć swojego genetycznego potencjału plonowania – mówił Bartłomiej Andrzejewski z firmy Limagrain.
Prace hodowlane w LG dążyły do tego, aby uzyskać stabilne plony i rośliny odporne na choroby, m.in. dlatego na tym problemie skupiły się prace hodowlane w firmie Limagrain. Głównym wektorem przenoszącym ten wirus jest mszyca brzoskwiniowo-ziemniaczana.
Sporym utrudnieniem w jej zwalczaniu jest fakt, że bytuje ona na spodniej stronie liści rzepaku. Jeśli choroba się rozwinie (jej objawy widoczne są także jesienią w odróżnieniu do np. chorób wirusowych w zbożach) to straty w plonie rzepaku mogą sięgać 10–40%. Ponadto w nasionach wzrasta natomiast zawartość glukozynolanów, a spada ich zaolejenie. Rośliny mają karłowaty pokrój i odróżniają się wyraźnie od zdrowych. Odmiany odporne na TuMV w ofercie LG to Architect oraz Anniston. Odporność na tą chorobę jest coraz częściej badana w COBORU. W 2017 r. 35% badanych odmian miało odporność na tą chorobę. W 2018 r. odmiany przewidziane do rejestracji z odpornością na TuMV mają stanowić aż 53%.
Z kolei Paweł Jobczyk, specjalista do spraw nawożenia z firmy ADOB, przedstawił 7 zasad jak prawidłowo nawozić rośliny mikroelementami i zwiększyć plony.
- Analizuj glebę – to podstawa strategii nawożenia. Analizujmy nie tylko zawartość makroelementów, ale również mikroelementów w glebie. W przypadku niskich zawartości można stosować mikroelementowe nawozy startowe do siewu. Następnie należałoby wykonać ocenę potrzeb danej uprawy w zależności od wielkości plonu. Natomiast analiza materiału roślinnego roś we wczesnej fazie rozwoju, pozwoli w przypadku niskich zawartości zastosować mikroelementowe nawożenie dolistne.
- Uwzględniaj pH gleby przy ustalaniu optymalnych programów nawożenia.
- Poznaj rolę mikroelementów w roślinach, naucz się rozpoznawać niedobory jawne, pamiętaj o niedoborach ukrytych – w wielu uprawach ukryty brak cynku jest dobrze udokumentowany i stwierdzono, że może on ograniczyć plonowanie o 20% bez żadnych objawów tego składnika na liściach.
- Uwzględniaj wzajemne oddziaływanie pierwiastków, np. P – K, Zn, Cu, Fe; K – Mg, B, Ca; Cu – Mn, Fe; Mn – Fe; N – K, B, Cu; Ca – K, Mg, B, Zn, Mn, Fe.
- Zwracaj uwagę na formę chemiczną nawozów – chelaty są najskuteczniejsze (całkowicie rozpuszczalne w wodzie – niezależnie od pH; tworzą roztwory stabilne, a dostępność pierwiastka dla roślin jest bardzo wysoka; można je łatwo mieszać z innymi agrochemikaliami – zgodnie z zaleceniami producenta.
- Stosuj produkty o najwyższej jakości wytwarzane przez uznanych producentów.
- Korzystaj z opracowanych przez producentów programów nawożenia – efekty gwarantowane.
mwal