StoryEditor

ASF potwierdzony – dalszych restrykcji nie będzie

Dziś rano dotarła do nas z laboratorium referencyjnego UE w Madrycie, oficjalna informacja potwierdzająca obecność wirusa ASF u znalezionego w dorzeczu granicznej rzeki Świsłocz padłego dzika – powiedział „top agrar Polska” p.o. Głównego Lekarza Weterynarii, Krzysztof Jażdżewski.
30.05.2014., 13:05h

Wczoraj w mediach pojawiła się informacja o kolejnym przypadku afrykańskiego pomoru świń u dzika w pow. sokólskim. Jak się dowiedzieliśmy, próbki pobrane od padłych dzików poza badaniami w laboratorium Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach są wysyłane do laboratorium unijnego w Madrycie w Hiszpanii celem ostatecznego potwierdzenia lub wykluczenia obecności wirusa.

Р   Dziś rano otrzymaliśmy pozytywny wynik z Hiszpanii. W związku z tym będziemy zgłaszać kolejny przypadek ASF u dzika w strefie objętej ograniczeniami. Tego się można było spodziewać – mówił Jażdżewski.

W ramach krajowego programu monitoringu afrykańskiego pomoru świń na terenie objętym ograniczeniami i terenie ochronnym przeprowadzono (do 11 maja 2014 r.) badania 42 padłych dzików i 275 odstrzelonych. Wszystkie wyniki badań były ujemne.

- Zgłaszane są nam wszystkie padłe i odstrzelone dziki. Na razie jesteśmy w posiadaniu jednego pozytywnego wyniku dzika znalezionego w rozlewisku rzeki Świsłocz. A co będzie za dzień czy dwa nie wiemy. Próbki są pobierane na bieżąco. Oczekujemy na kolejne wyniki – mówił Jażdżewski. Wyniki badań świadczą o tym, że nie każdy padły dzik był zakażony wirusem ASF.

Jego zdaniem w związku z zaistniałą sytuacją strefa objęta ograniczeniami pozostanie niezmieniona.

– Po to został utworzony ten teren, aby w przypadku jaki mamy obecnie nie wprowadzać kolejnych restrykcji – zaznaczał lekarz.

Spokojni powinni być również producenci świń z tamtejszych regionów. Dla nich służby weterynaryjne również nie przewidują zmian. Jażdżewski podkreślał jednak, że w promieniu 10 km od nowego przypadku wszystkie świnie muszą zostać przebadane indywidualnie. W przypadku wyników ujemnych rolnicy mogą zdecydować się na skierowanie świń do rzeźni, aby nie stwarzać ewentualnego zagrożenia zawleczenia choroby do chlewni. Należy podkreślić, że dotychczas nie potwierdzono ani jednego przypadku tej choroby u świń domowych w Polsce.

Dalsze działania służb weterynaryjnych dotyczące zapobiegania rozprzestrzeniania się choroby w Polsce będą prowadzone do czasu wyeliminowania przypadków ASF.

aku

Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
16. lipiec 2024 09:31