Pod koniec zeszłego tygodnia Wojewoda Wielkopolski zniósł obszary zapowietrzone i zagrożone w powiatach poznańskim i szamotulskim, które zostały ustanowione po zidentyfikowaniu ogniska ASF na terenie fermy w Więckowicach.
- Ta decyzja była możliwa dzięki zaangażowaniu się służb weterynaryjnych i przeprowadzeniu bardzo dużej ilości badań krwi trzody chlewnej pozostającej na tym obszarze – informuje Wielkopolska Izba Rolnicza.
Od wybuchu ogniska ASF w Więckowicach 6 kwietnia minęło ponad 3 miesiące. W obszarze zapowietrzonym (promień 3 km) wokół Więckowic znalazło się 61 stad świń utrzymujących nieco ponad 5,5 tys zwierząt. Z kolei w obszarze zagrożonym (promień 7 km) zlokalizowanych jest 391 stad utrzymujących 22,5 tys. świń.
Niestety zniesienie tych obszarów to tylko niewielki krok, by ułatwić funkcjonowanie gospodarstwom w pobliżu ogniska. Pozostaje bowiem strefa niebieska, wyznaczona przez Komisję Europejską, z której wieprzowina może być sprzedawana wyłącznie na terenie naszego kraju. Ze strefy niebieskiej niemożliwością jest sprzedaż świń po regularnej cenie rynkowej. Zgodnie z przepisami UE zostaje ona nałożona na 12 miesięcy, przy czym, na wniosek strony polskiej ten czas może być ograniczony do 3 miesięcy.
- Jako WIR wystąpiliśmy z taką prośbą bezpośrednio do Komisji Europejskiej wskazując na ekonomiczne znaczenie produkcji trzody chlewnej w Wielkopolsce. Utrzymywanie przez dłuższy okres czasu stref niebieskich w naszym regionie może spowodować zniechęcenie rolników do tej gałęzi produkcji, której skala i tak w ostatnim czasie maleje. W wyniku tego procesu, Polska może na stałe stać się importerem wieprzowiny a wielkopolscy rolnicy mogą stracić źródło dochodów, co przy słabych glebach oznaczać będzie bankructwo wielu gospodarstw rolnych. Dlatego szalenie ważne jest kontynuowanie walki z ASF poprzez skuteczną bioasekurację w gospodarstwach rolnych oraz w środowiskach leśnych a także redukcję populacji dzików – wskazuje WIR.
StoryEditor
ASF: Strefa niebieska w Wielkopolsce krócej niż rok?
Wielkopolska Izba Rolnicza zwróciła się do Komisji Europejskiej o zniesienie niebieskiej strefy w powiatach szamotulskim i poznańskim.