
Zdaniem PIR redukcja populacji dzików jest konieczna, ponieważ mogą one być nosicielami wirusa ASF, a ich odstrzał może ograniczyć potencjalne rozprzestrzenianie się tej choroby.
PIR w północno-wschodniej Polsce na 1000 ha lasów przypada ok. 26 dzików, które dość równomiernie zasiedlają region i mają łatwy dostęp do upraw polowych, co może sprzyjać rozprzestrzenianiu się choroby.
Decyzja o odstrzale dzików leży w kompetencjach sejmiku wojewódzkiego, który na razie nie ustosunkował się do stanowiska PIR. Izba rolnicza, domagając się odstrzału dzików powołuje się na zapisy ustawy o ochronie zwierząt, nie wiadomo jednak, gdzie znaleźć na ten cel pieniądze. bcz