Dziś od godzin porannych do protestujących pod Siedlcami rolników dołączyli producenci z Podlasia. Zablokowali drogę krajową nr 19, przebiegającą pomiędzy Lublinem, a Białymstokiem. Zdesperowani i rozczarowani wczorajszym spotkaniem w Białymstoku z ministrem rolnictwa Markiem Sawickim oraz ciągłym brakiem ostatecznych decyzji w sprawie dzików i nadal nierozwiązanym problemem szerzącego się afrykańskiego pomoru świń deklarują, że protesty i blokady będą trwały do skutku.
Protestujący uzbroili się w drewno opałowe, które pozwoli im się ogrzewać na blokadzie nawet przez 5 dni.
– Jak będzie trzeba protestować dłużej, drewna zawsze możemy dowieźć – grzmią rolnicy z tamtejszych terenów. aku
Fot. Nackowski