
Za każdą odstrzeloną sztukę Państwo zapłaci myśliwym 1000 czeskich koron, czyli ok. 160 zł, ale od każdej zabitej zwierzyny muszą oni pobrać próbkę do badania i dostarczyć ją władzom.
Przypomnijmy, że Wszystkie padłe dziki zostały znalezione w obwodzie Zlin niedaleko miejscowości Lužkovice, Příluky, Hvozdná, Kostelec. Obecnie obowiązuje tam zakaz dokarmiania i polowań na dziki.

Dziki ze stwierdzonym ASF padły 80 km od Cieszyna oraz 30 km od granicy ze Słowacją. Komisja Europejska w obwodzie Zlin, w którym zlokalizowano padłe dziki ustanowiło strefę czerwoną ASF, tzn. zakażoną. Ma to, zdaniem Komisji Europejskiej, zapobiec barierom w handlu czeską wieprzowiną z krajami trzecimi oraz zapobiec „perturbacjom” na rynku krajowym.
Czechy są piątym krajem w Unii Europejskiej, w którym wykryto afrykański pomór świń. Zaraza dotknęła już Polskę, Litwę, Łotwę oraz Estonię. bcz, pj-t
Fot. Pixabay