Czy możemy zupełnie pozbyć się wirusa ASF z Europy?

To już czwarte z ministerialnych spotkań Komisji Europejskiej, na którym omawiane są metody walki z rozprzestrzenianiem się afrykańskiego pomoru świń pomiędzy europejskimi krajami oraz opracowanie ramowej strategii działań. 

- Jesteśmy przekonani, że postępy w walce z wirusem ASF w Polsce niebawem przyniosą skutek - rozpoczął konferencję Krzysztof Jurgiel. Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi przywitał przedstawicieli delegacji Komisji Europejskiej państw członkowskich oraz ministrów polskiego Resortu Rolnictwa oraz Głównego Inspektora Weterynarii. Podczas dzisiejszej konferencji "ASF w Europie. Perspektywy na przyszłość" w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zagościli również przedstawiciele związków branżowych m.in. Wiesław Różański, Witold Choiński i Wiktor Szmulewicz. 

- Komisja Europejska zainwestowała rekordową ilość czasu, pieniędzy i czynnika ludzkiego aby zająć się tym problemem. Fakt pojawienia się na naszym spotkaniu tak wielu przedstawicieli krajów europejskich świadczy o tym, że problem ten staje się naglący - mówił Vytenis Andriukaitis, Komisarz UE ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności. 

KE zamierza kontynuować swoje aktywne działania, aż do całkowitego usunięcia ASF z Europy. Dzisiejsze spotkanie ma na celu ustalenie chronologii postępowania kolejnych krajów, tak aby wirus nie rozprzestrzeniał się dalej. Metodą według Vytenis Andriukaitis może być rozwinięcie regionalizacji zwalczania oraz wykorzystanie informacji naukowych pochodzących ze służb zajmujących się bezpieczeństwem żywności. 

KE posiada zespół zajmujący się problemem ASF-u i zamierza przeprowadzić legislacje strategii UE, która będzie przedstawiać dalsze standardy europejskie (18-19.04.2018) wobec walki z chorobą. 

- Będziemy wspierać wszelkie działania mające na celu zwalczenie ASF m.in. audyty, nadzór oraz definiować priorytety, wzmożymy kontrole graniczne, biosasekurację i zarządzanie populacją dzików oraz promować programy pilotażowe, wspierać diagnostykę ASF konieczne do przedstawienia jej krajom UE i sąsiadującym - wymieniał Komisarz UE ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności, według którego sytuacja ASF jest efektywnie kontrolowana, ponieważ przypadki pojawiają się w "relatywnie kontrolowanych miejscach". 

- Ognisko ASF na granicy Rumunii i Ukrainy wiązało się najprawdopodobniej z nielegalnym przemytem mięsa wieprzowego. Jest to kolejny przykład tego, że najważniejszym wektorem przenoszenia choroby jest czynnik ludzki - mówił Andriukaitis. 

Podkreślił istotną rolę prowadzonych projektów i szkoleń mających na celu zwiększenie świadomości ludzi (rolników, służb leśnych, granicznych, myśliwych) na temat tej choroby i jej rozprzestrzeniania oraz stosowanych środkach zapobiegawczych i kontrolnych np. na granicach. 

Organizacje i stowarzyszenia myśliwych z krajów członkowskich wyraziły chęć współpracy przy zwalczaniu ASF oraz działaniach informacyjnych. 

Obecnie trwają obrady przedstawicieli KE. Szczegóły ustaleń podamy wkrótce...