– Padłego dzika znaleziono 2 dni temu w okolicy miejscowości Lutynka, blisko trasy A 18 i granicy Powiatu Żagańskiego z Powiatem Żarskim – mówi Andrzej Olczak. Jego zdaniem to trochę dalej niż 12 km, ale na mapach widać, że w linii prostej z Lutynki do granicy z Niemcami jest ok. 12 km. To jednak nie zmienia faktu, że ASF jest już blisko granicy i Niemcy są coraz bardziej zaniepokojeni, co potwierdza wydany dziś komunikat.
20 stycznia br. szefowa BMEL Julia Klöckner i minister Jan Krzysztof Ardanowski spotkali się w Berlinie w celu omówienia dalszych, wspólnych działań i środków zapobiegawczych, które należy podjąć, aby zahamować rozprzestrzenianie się ASF.
Polsko-niemieckie porozumienie w sprawie ASF
Przedstawiciele polskiego i niemieckiego resortu rolnictwa uzgodnili cztery punkty, które powinny dodatkowo przyczynić się do ograniczenia epidemii w Polsce i zapobiegania rozprzestrzenieniu się na terenie Niemiec.
Pierwszy z nich polega na opracowaniu wspólnego katalogu środków wzmacniających wcześniejsze działania, a więc wzmożone działania w okolicy granicy polsko-niemieckiej, aby zapobiec migracji dzików.
Drugi punkt, o którym dyskutowano to pomoc techniczna ze strony niemieckiej, która pomoże w szybkiej budowie ogrodzenia po stronie polskiej.
Po trzecie, ministrowie obu krajów zadeklarowali intensyfikację współpracy w dziedzinie badań i nauki dot. ASF.
Czwarty punkt porozumienia dotyczy opracowania przez oba resorty rolnictwa wspólnego oświadczenia, dzięki któremu będzie przeprowadzona depopulacja dzika poprzez masowy odstrzał.
Ardanowski i Klockner ustalili, że na granicy polsko – niemieckiej zbudują ogrodzony korytarz, który ma zapobiec migracji zakażonych dzików z Polski do Niemiec tzw. biała strefa. Taka praktyka zapobiegla przeniesieniu wirusa z Belgii d Francji. Niemieckie służby techniczne Technische Hilfswerk (THW) mają pomóc w grodzeniu po stronie polskiej. Niebawem ma być zorganizowana wizyta tych służb w terenie.
W Niemczech trwają prace nad zmianą przepisów dotyczących możliwości grodzenia obszarów buforowych i zagrożonych. Do tej pory prawo umożliwiało jedynie odgrodzenie strefy skażonej.
Niemcy skrupulatnie monitorują sytuację
Zaplanowano także kolejne spotkanie robocze BMEL z przedstawicielami Brandenburgii, Meklemburgii-Pomorza Przedniego i Saksonii, a następnie polsko-niemieckie spotkanie techniczne w Warszawie. Oba spotkania mają na celu opracowanie działań na terenie tzw. „białej strefy”. Podobne działania podjęto na granicy francusko-belgijskiej, powstrzymując tym samym przedostanie się ASF na teren Francji.
Niemcy stale prowadzą kampanię informacyjną dla myśliwych, rolników i kierowców oraz przewoźników zwierząt na temat afrykańskiego pomoru świń, ale również wśród społeczeństwa.
Niemieckie ministerstwo rolnictwa twierdzi, że jest przygotowane na ewentualne pojawienie się ASF w kraju. Jeżeli w danym rejonie choroba się pojawi rząd może podjąć decyzję o ograniczeniu ruchu pasażerskiego i pojazdów osobowych, wyodrębnieniu obszarów zagrożonych, ograniczeniu lub zakazie polowań i użytkowania gruntów rolnych, tworzeniu szlaków myśliwskich. Każdy z regionów w Niemczech może w razie konieczności wykonać elastyczne ogrodzenie lub stosowne bariery, aby zapobiec migracji zwierząt na wypadek wybuchu epidemii choroby.
dkol, współpraca bcz
Źródło: BMEL, topagrar.com, własne
Mapa: BMEL