StoryEditor

Kolczykowe zamieszanie

Producenci świń stanęli przed kolejnym wyzwaniem. Od ponad miesiąca, obowiązują nowe przepisy odnośnie do znakowania świń. Okazuje się, że duża część rolników ma poważny kłopot z tym jak prawidłowo oznakować swoje zwierzęta.
28.11.2016., 12:11h

Takiej dezinformacji w branży dawno nie wywołał żaden przepis. Producenci świń są odpowiedzialni za prawidłowe oznakowanie zwierząt, i dobrze, pytają jednak jak mają to znakowanie wykonać. Ich zdaniem fizycznie nie ma możliwości przewidzianego w ustawie oznakowania tatuażem – niekiedy nawet wielokrotnego – po zmianie siedziby stada.

Rodzą się kolejne pytania. W rozmowach z naszą redakcją rolnicy nie tylko podnoszą kwestie nieszczęsnych sposobów znakowania świń ale również nakładów pracy oraz kosztów przez nich ponoszonych.

– Przecież afrykański pomór świń ASF, w związku z którym przepisy te zostały powołane jest chorobą zwalczaną z urzędu. Gdzie są zatem pieniądze na ten cel? Dlaczego rządzący po pieniądze na zwalczenia tej choroby sięgają do kieszeni rolników? – pytają producenci świń.



Więcej o tym problemie przeczytacie Państwo w grudniowym wydaniu „top agrar Polska”. Zapraszamy do lektury. (Zamów prenumeratę!).

aku

Anna Kurek
Autor Artykułu:Anna Kurek

redaktor „top agrar Polska”, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli trzody chlewnej.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
23. grudzień 2024 02:45