Na badania Instytut otrzymał 839 tys. zł z Narodowego Centrum Nauki i będą one prowadzone wspólnie z Państwowym Instytutem Weterynarii w Puławach w ciągu najbliższego miesiąca (ewentualnie dwóch). Badania te są o tyle innowacyjne, że nigdy przedtem nie badano w Polsce tych zależności u dzików w kontekście ASF. Naukowcy w trakcie badań będą korzystali z próbek pobranych od odstrzelonych lub padłych dzików (z powiatów białostockiego i sokólskiego, a także z północno-wschodniej Polski oraz z zachodniej Białorusi) i zostaną zbadane pod kątem ASF.
Do tej pory wirus rozprzestrzeniał się głównie u dzików w województwie podlaskim, ale wykryto także trzy ognista u trzody chlewnej. Badacze chcą ustalić, w jaki sposób uwarunkowania środowiska wpływają na zaraźliwość, i jakie są źródła nowych zakażeń – czy dziki zarażają się od siebie w obrębie stada, czy od innych migrujących ze strony białoruskiej dzików.
- Główną metodą badań będą analizy genetyczne dzików z obszaru występowania ASF. Na podstawie danych genetycznych będziemy mogli określić relacje pokrewieństwa czyli strukturę socjalną między zdrowymi i chorymi zwierzętami i wnioskować czy np. zwierzęta zarażają się głównie w obrębie grup socjalnych oraz zdefiniować źródło nowych zakażeń, czy są to zarażenia lokalne czy od dzików migrujących np. z Białorusi – powiedział kierownik projektu dr Tomasz Podgórski z IBS. ag
Źródło: PAP
StoryEditor
Naukowcy zbadają dokładnie ASF u dzików
Czy pokrewieństwo, uwarunkowania środowiskowe i zachowania dzików oraz ich struktura społeczna może wpływać na rozprzestrzenianie się wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF)? To sprawdzą niebawem naukowcy z Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży.