Podczas kontroli pojazdów w powiecie Offenbach celnicy skonfiskowali około 500 kg produktów mięsnych. Furgonetką na rumuńskich tablicach rejestracyjnych przewożona były wieprzowina – w tym surowe mięso i kiełbasy – a także drób.
Państwowemu laboratorium w Hesji zlecono przebadanie mięsa. Z 40 dostarczonych próbek w trzech wykryto wirusa afrykańskiego pomoru świń. Krajowe laboratorium referencyjne w Instytucie Friedricha Loefflera (FLI), również potwierdziło tę analizę.
Dowody te po raz kolejny potwierdzają, że wirus ASF może przez długi czas utrzymywać się w surowym mięsie pochodzącym od zakażonych zwierząt.
Czujności nigdy za wiele
ASF szerzy się w Rumunii od kilku lat. Patogen jest wielokrotnie wykrywany zarówno u znalezionych padłych dzików, jak i w populacjach świń domowych. W związku z tym, eksport wieprzowiny z obszarów objętych ograniczeniami ASF jest zabroniony lub podlega surowym restrykcjom. Każdy kupujący powinien być tego świadomy i krytycznie kwestionować pochodzenie produktów.
Źródło: topagrar.com