Priorytet: ASF!
Większość z nich dotyczyła sprawy walki z afrykańskim pomorem świń. Minister Jurgiel zaznaczył, że dziki to obecnie główny wektor roznoszenia wirusa ASF.– Wciąż nie udało się skutecznie rozwiązać problemu odstrzału dzików, a Polski Związek Łowiecki nie radzi sobie z tym – mówił minister Jurgiel. Dlatego ministerstwo przygotowało kolejną specustawę, która który pozwoli na większą redukcję ich populacji.
Po pierwsze, rząd chce kolejny raz znowelizować prawo łowieckie i nałożyć na myśliwych nowe obowiązki. Nieoficjalnie mówi się m.in. o uregulowaniu kwestii odstrzałów w parkach narodowych i rezerwatach. Dzięki nowelizacji dziki będą mogły być tam odstrzeliwane nie według planów łowieckich, a nie w drodze decyzji dyrektora parku.
Uregulowana ma być również kwestia odławiania dzików w miastach, aby nie powtórzyła się sytuacja sprzed dwóch tygodni, kiedy prawdopodobnie chore zwierzęta złapano w podwarszawskim Legionowie i wywieziono do Puszczy Kozienickiej. Rząd chce również myśliwym zaproponować urlopy, które mogliby wykorzystać na polowania.
Po drugie, na drodze ustawy zostanie w końcu rozwiązana sprawa budowy płotu na granicy polsko-ukraińsko-białoruskiej. Ma on zablokować migrację chorych dzików ze Wschodu do Polski. Koszt takiej inwestycji jest szacowany na 100-150 mln zł.
W opinii ministerstwa rolnictwa pojawienie się chorych na ASF dzików w Warszawie może być efektem przywożenia żywności przez pracujących w Polsce Ukraińców. Minister Jurgiel nie wykluczył także celowego działania.
Dyskusja z rolnikami
Dzisiejsza konferencja była okazją do przedstawienia prac resortu w ciągu ostatnich dwóch lat.– Głównym celem prowadzonych w tym czasie działań była poprawa opłacalności produkcji rolnej – powiedział minister Jurgiel i zaznaczył, że w tym zakresie nastąpiła poprawa, zwłaszcza na rynku mleka i wieprzowiny. Omówiono także zmiany jakie zostały wprowadzone w zakresie obrotu ziemią. – Powstrzymaliśmy spekulacje i zlikwidowaliśmy problem tzw. słupów. Teraz, po upływie półtora roku przekazaliśmy do konsultacji propozycje nowych rozwiązań – pochwalił się szef resortu rolnictwa. wk
Fot. KRIR