O taki wniosek apelowali do wojewody podlascy rolnicy, którzy ponoszą coraz większe straty w uprawach w związku ze wzrostem populacji dzików. Jest to jeden ze skutków wystąpienia afrykańskiego pomoru świń na Podlasiu i utworzenia w części województwa strefy buforowej.
Nie wiadomo jak do tego wniosku ustosunkuje się Rada Ministrów, ale sytuacja na Podlasiu jest bardzo trudna. Dotychczas do Polskiego Związku Łowieckiego wypłynęły wnioski o odszkodowania za straty wyrządzone przez dziki w uprawach na kwotę blisko 1 mln złotych, z czego PZL wypłacił już z własnych środków 750 tys. zł. Natomiast Podlaski Urząd Wojewódzki szacuje, że straty w uprawach mogą sięgać nawet 7 mln zł.
Jak poinformowała rzeczniczka Wojewody Podlaskiego Joanna Gaweł, odstrzały dzików na Podlasiu w ostatnich tygodniach nabrały tempa. W woj. podlaskim od początku marca odstrzelono 4,5 tys. dzików, z czego 3 tys. w ciągu ostatniego miesiąca, a docelowo odstrzelonych ma zostać jeszcze 9,5 tys. sztuk. Pomóc w tym ma przygotowywane w resorcie środowiska rozporządzenie dotyczące sposobu polowań, które będzie pozwalało na odstrzał dzików (w tym loch) przez cały rok w sytuacji, gdy ich populacja będzie wyrządzała znaczne straty w uprawach rolniczych. bcz
