StoryEditor

Pomór blokuje obrót zwierzętami

– Nie możemy sprzedać prosiąt. Rolnicy nie chcą kupować warchlaków ze stref, a powiatowi lekarze nie chcą ich przyjmować na swój teren, gdzie jeszcze nie dotarła zaraza – żalą się producenci z Mazowsza, których gospodarstwa znalazły się w strefach stworzonych kilka tygodni temu w okolicy Warszawy, na Mazowszu. 
04.01.2018., 12:01h
Od kiedy afrykański pomór świń ASF panoszy się wśród dzików w okolicach Warszawy, w centrum Mazowsza tamtejsi rolnicy – producenci świń przeżywają to co do niedawna jeszcze dotyczyło jedynie rolników ze wschodu kraju.

Producenci żywca nie chcą naszych prosiąt. Nie mamy gdzie ich sprzedać. Nie pomaga w tym niechęć do wpuszczania świń ze stref ASF powiatowych lekarzy weterynarii, którzy sugerują, żeby ich nie sprowadzać – żalą się w rozmowie z naszą redakcją producenci prosiąt z Mazowsza. – Dostawy odmawiają nawet wieloletni, sprawdzeni kontrahenci. Nikt nie chce świń ze stygmatyzowanej strefy ASF!

Sytuacja ta dotyczy coraz większej liczby gospodarstw. Zwieszająca się lawinowo liczba przypadków ASF u dzików oraz co za tym idzie coraz większy obszar występowania choroby każe zastanowić się nad rozwiązaniami systemowymi. Władze muszą szybko znaleźć sposób jak   rozwiązać ten problem. Jak wiemy produkcji świń, a szczególnie prosiąt nie jesteśmy w stanie zatrzymać  z dnia na dzień. Chlewnie nie są z gumy i nie pomieszczą niesprzedanych w terminie zwierząt. Wiedzą o tym najlepiej rolnicy z obszarów już wcześniej objętych ograniczeniami, gdzie pomór występuje od dłuższego  czasu.  aku
Anna Kurek
Autor Artykułu:Anna Kurek

redaktor „top agrar Polska”, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli trzody chlewnej.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
23. grudzień 2024 04:41