
–Tam niedawno miał miejsce zbiór kukurydzy, co oznacza wzmożoną migrację dzików. Niemcy mają już od jakiegoś czasu w Brandenburgii wirusa. Bariera Odry nie jest tak bezpieczną, jak może się to wydawać - mówił na antenie Radia Szczecin zachodniopomorski lekarz weterynarii dr Maciej Prost.
Przypomnijmy, że rok temu wirus Afrykańskiego Pomoru Świń pojawił się w woj. lubuskim, a niedługo później w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku. Teraz pomór dotknął dziki w Zachodniopomorskiem.
To zła informacja dla producentów trzody chlewnej w tym regionie. Jak pokazuje historia rozprzestrzeniania się ASF w Polsce od 2013 roku, prędzej czy później wirus przenosi się z dzików na świnie. Powstałe w ten sposób ogniska choroby muszą być likwidowane z urzędu, a zwierzęta trafiają do utylizacji.
oprac. bcz na podst. radioszczecin.pl
Fot. Envanto