
- Trwają prace nad zmianą ustawy weterynaryjnej. Założenia tej ustawy są już przygotowane i odpowiadają one oczekiwaniom rolników, gdyż zawarto w nich m. in. zaostrzenie kar dla osób, które dokonują przestępstw polegających na fałszowaniu żywności. Rozszerzamy odpowiedzialność Inspekcji Weterynaryjnej poprzez zwiększenie ilości etatów i zastąpienie lekarzy z wyznaczenia przy uboju zwierząt lekarzami państwowymi, którzy będą mieli odpowiedzialność urzędową i służbową za wykonywanie swoich obowiązków - mówił minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.
Zdaniem J. K. Ardanowskiego tego oczekuje nie tylko Komisja Europejska, ale także nasi partnerzy handlowi, którzy kupują polskie mięso. Stosowna ustawa w ciągu kilkunastu dni ma być przesłana z resortu rolnictwa do Komitetu Stałego Rady Ministrów. Minister dodał, że trwają teraz analizy ile tych etatów jest potrzebnych oraz czy lekarze wolnej praktyki będą chcieli ją porzucić i zacząć pracować na etat. Problemem jest kwestia określenia, ile pieniędzy potrzebna na stworzenie nowych etatów.
- Prace postępują w dobrym tempie. Jak długo będzie procedował później parlament nad tym nie jestem w stanie odpowiedzieć. Ale te zdania do, których się zobowiązałem realizujemy - dodał minister Ardanowski.
Główny Lekarz Weterynarii Paweł Niemczuk poinformował o podejmowanych przez Inspekcję Weterynaryjną działaniach. Po wybuchu afery zostało skontrolowanych 366 rzeźni, z których dwie zostały zamknięte. Następnie na podstawie analizy ryzyka wytypowano 162 rzeźnie, które mogły być potencjalnie źródłem kłopotów (małe rzeźnie, kupujące pojedyncze sztuki, z niewielką obsadą lekarsko-weterynaryjną). W 47 z nich stwierdzono niewielkie nieprawidłowości, zakładów jednak ich nie zamknięto. Kolejnych 37 rzeźni wytypowano do kontroli pod kątem identyfikacji i rejestracji zwierząt. Niektóre z nich ukarano za m.in. nieterminowe zgłaszanie przemieszczeń zwierząt, bałagan w dokumentacji, nieuzasadnione przetrzymywanie bydła oraz transport krów nienadających się do przewożenia.
Ministerstwo Rolnictwa i Inspekcja Weterynaryjna szykują się obecnie na kolejny unijny audyt, który odwiedzi Polskę między 25 marca, a 5 kwietnia.
wk