Naukowcy wykryli wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF) w kleszczach z rodziny Dermacentor (Ixodidae) pobranych od owiec i bydła. Posługiwano się metodą sekwencjonowania małego RNA.
Chcąc potwierdzić ten wynik, wykryto segment DNA wirusa w wielu próbkach DNA krwi owczej, był w 99% identyczny pod względem układu kwasów nukleinowych z DNA wirusa ASF. Jedyna różnica polegała na tym, że krótki fragment materiału genetycznego był zmutowany pod względem pojedynczych nukleotydów (C38T, C76T i A108C).
Niestety wynik tego badania sugeruje, że istnieje nowy szczep wirusa ASF, który różni się od wszystkich zgłoszonych szczepów ASFV w bazie danych NCBI GenBank i szczepu ASFV (GenBank: MH713612.1).
Aby dodatkowo potwierdzić istnienie ASFV w kleszczach Dermacentor, trzy segmenty DNA ASFV wykryto także u samic D. niveus pobranych od bydła.
Wyniki te dowiodły również, że ASFV występuje w twardych kleszczach (są również gatunki zwane miękkimi i dotychczas sądzono, że tylko one są wektorem ASF). Badanie to ujawniło po raz pierwszy, że ASFV ma szerszy zakres gospodarzy i wektory (np. twarde kleszcze), poza dobrze znaną rodziną Suidae i Argasidae (miękkie kleszcze).
– Nasze odkrycia otwierają drogę do dalszych badań nad transmisją ASFV i rozwojem środków zapobiegawczych i kontrolnych – informują naukowcy.
Zwierzęta, od których pobrano materiał genetyczny do badań nie miały objawów klinicznych choroby, póki co jedyne ryzyko polega na tym, że owce i bydło oraz twarde kleszcze mogą być dodatkowym zagrożeniem w roznoszeniu wirusa afrykańskiego pomoru świń. Naukowcy zamierzają dalej badać sprawę transmisji i ewentualnej mutacji u bydła i owiec, aby ustalić, czy wirus u przeżuwaczy będzie stanowił zagrożenie tak jak u świń.
Oprac dkol na podst. bioone.org
Fot. Pixabay
