Jak w rozmowie z „top agrar Polska” podkreśla Waldemar Broś, prezes Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich, kampania promująca spożycie produktów mleczarskich nie powinna opierać się już tylko na haśle typu: „Pij mleko , będziesz wielki”. Jak zaznacza, społeczeństwo należy przekonywać przede wszystkim podkreślając walory odżywcze mleka, w tym m.in. obecność kompleksu witamin czy wapnia. Z drugiej jednak strony, wiele osób nie zawsze wie jak w praktyce wykorzystać dane produkty w kuchni.
– Dlatego zdecydowaliśmy się na kampanię promocyjną w telewizji tj. łącznie dziesięć audycji w programie „Pytanie na śniadanie” i jedna w „Okrasa łamie przepisy”, w których chcemy pokazać, że mleko i jego przetwory mogą być bardzo przydatne w przyrządzeniu wielu potraw. Chcemy pokazać wiele inspiracji dla potraw m.in. na bazie twarogów, ale też serów dojrzewających – mówi Broś.
Jak dodaje przedstawiciel KZSM, te ostatnie przeciętnemu konsumentowi, kojarzą się jedynie z formą plastrów na kanapkę, zapiekanką czy pizzą. Tymczasem okazuje się, że możliwości wykorzystania sera dojrzewającego jest znacznie, znacznie więcej. – Jesteśmy 6 producentów serów na świecie i warto to wykorzystać – uzupełnia Broś i zaraz potem zapowiada kontynuację promocji z wykorzystaniem TV w kolejnych latach.
O ile koszt bieżącej kampanii reklamowej sięga ok. 0,5 mln zł (kampania jest finansowana z Funduszu Promocji Mleka), w kolejnych latach organizacja zamierza wnioskować nawet o czterokrotnie wyższy budżet, co ma dać efekt w postaci odpowiednio czterokrotnie większej liczby telewizyjnych odsłon.
mj
Fot. Jajor
StoryEditor
Będzie kontynuacja kampanii w TV
Zamierzamy kontynuować i zwiększyć skalę kampanii promującej mleko – zapowiada Waldemar Broś, prezes Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich.