StoryEditor

Branża mleczarska spotkała się z ministrem Jurgielem

Spisano wiele postulatów i wniosków, o które warto w najbliższym czasie zawalczyć. Na świeczniku masło, sery i mleko w proszku!
17.01.2018., 16:01h
- Ubiegły rok przyniósł zwiększenie całkowitego eksportu, liczby państw importujących. Polskie produkty mleczarskie goszczą w sklepach na wszystkich kontynentach - mówił Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa. 

Jednak sytuacja z punktu widzenia spółdzielni mleczarskich (ale również producentów mleka) nie jest tak kolorowa. Ceny mleka spadają. 

Na spotkaniu Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich, któremu przewodniczył Waldemar Broś, spotkali się przedstawiciele krajowych mleczarni, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, KOWR i resortu rolnictwa.

W spotkaniu uczestniczył Krzysztof Jurgiel, który wysłuchał problemów, z jakimi od dłuższego czasu boryka się branża mleczarska. Resort rolnictwa twierdzi, że metodą poprawy sytuacji na rynku mleka, która nieuchronnie będzie się pogarszała, może być wzmocnienie pozycji polskich produktów na światowym rynku, ale również uruchomienie szybkiej siatki wsparcia 
w sytuacjach kryzysowych.
Jednak nie do końca jest ustalone, co właściwie oznacza stwierdzenie "sytuacje kryzysowe". Minister Jurgiel powiedział, że należy zdefiniować to pojęcie, aby móc szybciej działać.

Konkurencyjność polskich produktów będzie wzrastać dzięki modernizacji i restrukturyzacji gospodarstw oraz innych działań w ramach PROW. 
Minister Jurgiel podkreślił, że najważniejszym i dość trudnym zadaniem będzie w najbliższych miesiącach sprostanie wymogom KE dotyczącym zrównoważonego rolnictwa w zgodzie ze środowiskiem, zmianami klimatu oraz zaspokojeniem zasad dobrostanu zwierząt.

Kontrole UOKiK

Omówiono szeroko problematykę zawierania umów pomiędzy producentami, a mleczarniami i ustalono, że istnieje potrzeba ustalenia wzoru takowej umowy. 
Przedstawiciel KOWR wymienił kilka zasad, które powinny obowiązywać wszystkich, tak aby każda mleczarnia bez problemu przeszła kontrolę. 

- Umowa powinna być zawarta w formie pisemnej lub elektronicznej przed dostawą, zawarty powinien być w niej cennik lub mechanizm cenowy, termin zapłaty i jego forma oraz miejsce odbioru mleka. Niekoniecznie muszą być w niej zawarte parametry jakościowe mleka - mówił Waldemar Sochaczewski, zastępca dyrektora generalnego KOWR.

Dodatkowo KOWR zastanawia się, czy jest potrzeba rozszerzenia kontroli. Zalecono również, aby spółdzielnie mleczarskie do czerwca 2018 r. zmieniły statuty tak, aby wyeliminować ryzyko niespełnienia wymogów zawieranych umów.

Ceny masła

Mleczarnie obniżyły ceny masła, natomiast w sieciach handlowych ceny są nadal wysokie. A więc kolejne zadania kontrolne przed UOKiK-iem.   
- Jeśli sytuacja nadal będzie tak wyglądała, cena mleka może spaść nawet do 1,1- 
1,2 zł - ostrzega jeden z prezesów mleczarni.

OMP

W marcu rusza interwencyjny skup masła i mleka w proszku. W Polsce posiadamy rekordowe zapasy OMP sięgające 39 tys. ton. Zainteresowanie skupem OMP wyraziły 4 firmy na 8,5 tys. ton OMP, niestety w cenach niższych niż 169,8 euro/100 kg. Co z resztą, na razie nie wiadomo.
Zastanawiano się również, ile czasu właściwie OMP może leżeć w magazynie i ile trwa okres przydatności do spożycia. 

Prezesi dużych mleczarni mogliby eksportować więcej OMP (nawet 25 tys.ton), jednak boją się zainwestować własne fundusze (które mogą wynieść nawet 80 mln zł), bo jest to działanie niepewne i niebezpieczne. Stąd postulat o zwiększeniu finansowania dużych zakładów przetwórczych, a nie tylko małych i średnich, jak zapowiedział resort rolnictwa. Z kolei Czesław Cieślak, Prezes OSM Koło zapowiedział, że może przekazać 10 tys. ton OMP dla głodujących dzieci w Syrii. 

Produkty mleczne NON GMO

Zakaz stosowania pasz GMO w żywieniu zwierząt ma wejść w życie z początkiem 2019 r. Minister Jurgiel mówił o tym, że próbuje przedłużyć ten okres o co najmniej dwa lata, bo tyle będzie potrzebne czasu aby znaleźć sensowną alternatywę i  ustalić, czy w ogóle soję w diecie polskich zwierząt gospodarskich uda się zastąpić inną paszą. Po koniec stycznia ma się odbyć spotkanie z ekspertami w tej sprawie. 

Problem, który napotykają mleczarnie, które nie mają w ogóle produktów NON GMO w swojej ofercie jest dość poważny. Duże sieci handlowe wymagają od marca 2018 zaświadczenia o niestosowaniu pasz GMO w żywieniu bydła, od którego pochodzi mleko, natomiast od kwietnia 2018 oznakowania na opakowaniach. Prawo póki co jeszcze tego nie wymaga, ale sieci handlowe owszem. Jeśli wymóg nie zostanie spełniony, sieci handlowe nie będą przyjmować produktów mlecznych od krów żywionych paszami GMO.
Jest to kolejny postulat KZSM, aby przyjrzeć się tej sprawie, czy 
przypadkiem nie doszło do naruszenia zasad równowagi konkurencji.  

Przedstawiciele mleczarni mówią, że rezygnacja ze stosowania śruty sojowej zwiększy koszt produkcji mleka przez producenta o 7-10 gr. Kto zapłaci? A kto straci? Wszystkie te zmiany zawsze uderzają w tych, którzy nie mają na ceny żadnego wpływu - w rolników.

Sery długodojrzewające

Niedawno KZSM poprosił o sprawdzenie, czy importowane sery nie są sprzedawane w cenach poniżej kosztów wyprodukowania. Na zlecenie UOKiK, IHARS przeprowadził kontrolę i badanie serów, okazało się, że żadne nieprawidłowości nie zostały wykryte, a sery nie są sprzedawane w cenach dumpingowych. Według tych ustaleń, są spełnione zasady uczciwej konkurencji... 

Jak mówił Krzysztof Jurgiel, premier Mateusz Morawiecki zalecił, aby wykonać dodatkową ekspertyzę w jaki sposób sieci handlowe krajów zachodnich ograniczają dostęp i bronią własnego rynku przed napływem importowanych produktów. Pytanie jest dobre, bo w Polsce na półkach sklepowych produktów mlecznych zagranicznych marek jest mnóstwo. Czy polskie sieci handlowe się jakkolwiek bronią? 
dkol
Dorota Kolasińska
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska Redaktor Prowadząca topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. listopad 2024 06:56