Ten byk jest dobry, wszyscy go biorą – doradzają niektórzy inseminatorzy. Ci pierwsi gubią się w ofercie nasienia, wagach cech czy analizie pokrewieństwa. Ogrom informacji przyprawia o zawrót głowy i pójście na skróty to dla wielu hodowców zwykła oszczędność czasu. Dziś mają jednak do dyspozycji komputery. Jak się sprawdzają przy kojarzeniu krów? – pytamy hodowców i przedstawicieli firm hodowlanych. Nasze wnioski opieramy też na ankiecie, na którą odpowiedziało 6 firm: ABS Polska, Alta Polska, PH Konrad, MCHiRZ, WCHiRZ, WWS Polska i PFHBiPM.
Więcej w najnowszym, grudniowym programie specjalnym "top bydło", dostępnym z wydaniem "top agrar Polska".