Za byki rasy hf pośrednicy płacą maksymalnie 6,50 zł/kg, mieszańce z rasami mlecznymi to najwyżej 7,10-7,20 zł/kg netto. Oczywiście skupujący tłumaczą to sytuacją w eksporcie do Rosji, jednak w tamtym kierunku jedzie niewiele polskiego bydła rzeźnego. Zatem rosyjskie embargo nie powinno mieć wielkiego znaczenia dla naszej wołowiny.
Z drugiej strony, nagłego spadku cen wołowiny w skupie nie notuje się u naszych zachodnich sąsiadów, zatem trudno wytłumaczyć posunięcia zakładów ubojowych i przetwórczych. Jedynie można dać wiarę w argument o zwiększonej podaży bydła w skupie. Zbliża się wiosna, a więc potrzeba pieniędzy na nadchodzące wielkimi krokami prace polowe. Jednak obserwowane spadki są dosyć znaczące, dlatego trudno je racjonalnie wytłumaczyć. jb