– Ze względu na obecną sytuację, czyli brak możliwości importu zwierząt np. z Niemiec, jest bardzo duże zapotrzebowanie na krajowe jałówki hodowlane. W tej chwili sprzedajemy jałówki wysokocielne w cenie pomiędzy 10 a 11 tys. zł netto – mówi główny zootechnik OHZ w Osieku.
Zakaz importu jałówek
– Mniej więcej od czerwca/lipca nie możemy sprowadzać jałówek z Niemiec, transport nasienia na razie pozostał bez zmian. Mieliśmy już nadzieję, że coś się odblokuje i wtedy pojawił się przypadek pryszczycy. Ceny za naszą zachodnią granicą bardzo się wahają i dochodzą nawet do 5 000 euro za pierwiastkę – mówi Jarosław Chudy z firmy Intergen.
Według niemieckiej strony masterrind.com na której publikowane są ceny z aukcji bydła, na ostatniej z nich, która odbyła się 9.01.2025, niektóre jałówki sprzedano w cenie nawet 3900 euro za sztukę, co w przeliczeniu na PLN daje 16,4 tys. zł za szt.
– Obecnie są bardzo duże wahania cen zwierząt hodowlanych na rynku. Od czasu pojawienia się choroby niebieskiego języka nie importujemy z krajów, które nie są wolne od BT. Nasze jałówki hodowlane sprzedajemy w cenie między 11 a 12 tys. zł netto. Ostatnia średnia cena zwierząt sprowadzonych z Litwy to 10 800 zł netto za sztukę – mówi przedstawicielka PH Konrad.
Kiedy stabilizacja?
Obecne ceny jałówek hodowlanych niewątpliwie wzrosły, a przez sytuację z rozprzestrzeniającymi się chorobami zakaźnymi cały czas się wahają. Miejmy nadzieję, że przypadek pryszczycy u naszych zachodnich sąsiadów okaże się incydentalny i sytuacja wkrótce się uspokoi, ceny zwierząt będą bardziej stabilne, a import zza zachodniej granicy znów będzie możliwy.
*Ceny podane przez przedstawicieli firm obowiązywały na dzień 23.01.2025r.