Do tej pory Finlandia była krajem wolnym od tej choroby. Krowa ta zapewne zaraziła się na którymś etapie swojego życia. Fińscy eksperci podkreślają jednak, że do zarażenia nie doszło poprzez szczepionkę. Tamtejsze zwierzęta nie są w ogóle poddawane szczepieniu przeciwko chorobie niebieskiego języka. Stosowanie „żywych” szczepionek przeciw tej chorobie nie jest dozwolone także w krajach Unii Europejskiej (za wyjątkiem Włoch).
Jeśli zatem wziąć pod uwagę zarażenie się bezpośrednie, to mogło ono nastąpić poprzez rozprzestrzenienie się choroby z terenu Rosji, krajów Bałtyckich lub Polski. e-abi
StoryEditor
Choroba niebieskiego języka pierwszy raz w Finlandii
Ku zaskoczeniu fińskich pracowników urzędu ds. bezpieczeństwa żywności (Evira) w czasie badań mięsa pochodzącego od krowy z gospodarstwa w południowo-zachodniej części kraju, okazało się, że mają do czynienia z chorobą niebieskiego języka. Zwierzę, od którego pochodziło mięso posiadało bowiem przeciwciała tej choroby.