StoryEditor

Czechy nie zamierzają rezygnować z kontroli polskiej wołowiny

Komisarz Vytenis Andriukaitis wysłał 25 lutego br. list do władz czeskich prosząc o rezygnację ze wzmożonych kontroli polskiej wołowiny. Państwa członkowskie UE będą głosować czy KE powinna nakazać zakończenie działań w przyszłym tygodniu. 
04.03.2019., 13:03h
Republika Czeska po wykryciu Salmonelli w partii polskiej wołowiny postanowiła rozszerzyć kontrole importowanego mięsa. Komisja Europejska na czele z Komisarzem Vytenisem Andriukaitisem wysłała list z prośbą o rezygnację z nadzwyczajnych działań weterynaryjnych dotyczących wołowiny, a dokładniej – przeprowadzenie kontroli całej polskiej wołowiny w akredytowanym laboratorium na koszt importera, która trafia na czeski rynek.

– Każdy kawałek wołowiny z Polski, który ma zostać przywieziony, będzie musiał być sprawdzony przez importera przed wprowadzeniem go do obrotu w celu ochrony zdrowia. Musimy skutecznie chronić zdrowie konsumentów – powiedział Miroslav Toman, czeski minister rolnictwa.

– Republika Czeska może podejmować działania, narzucać kontrole, istnieje prawodawstwo europejskie, które na to pozwala. Jest to przywilej władz krajowych, nikt nie powstrzymuje ich przed podjęciem proporcjonalnych działań – powiedziała Anca Paduraru rzeczniczka prasowa Komisji Europejskiej. Jednak KE przyjrzała się dokładnie podjętym przez Czechy działaniom i stwierdziła, że ​​wydają się nieproporcjonalne w stosunku do skali tego incydentu.

W związku z tym postanowiła zaapelować do czeskich władz. Te, niestety, nie zamierzają z kontroli rezygnować. Najbardziej tym działaniom sprzeciwiają się czeskie zakłady, które importują mięso, bo to właśnie na nie spadnie obowiązek kontroli i koszty. 

– Nałożone obowiązki na właścicieli zakładów są uważane za nieproporcjonalne w stosunku do incydentu i mogą powodować zakłócenia w handlu na rynku wewnętrznym w UE. Czeskie zakłady mogą przestać kupować wołowinę z Polski – tłumaczyła Paduraru. 

W najbliższych dniach ma odbyć się głosowanie, czy KE powinna zakazać działań, które podjęły władze Czech. 

oprac. dkol na podst. foodsafetynews.com
Fot. Belova59/Pixabay 
Dorota Kolasińska
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska Redaktor Prowadząca topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
24. listopad 2024 16:19