Według szacunkowych danych Komisji Europejskiej średnia czerwcowa cena za 100 kg mleka w krajach Wspólnoty wyniosła 25,76 euro/100 kg, czyli była o 4,4 euro (tj. o 14,5%) mniejsza niż w analogicznym okresie rok temu. W tym samym czasie polskie mleczarnie płaciły przeciętnie 23,16 euro/100 kg, co przekłada się na spadek stawki o 3,8 euro. Obniżka w stosunku do czerwca 2015 r. wyniosła 14,2%, a więc była o 0,3% mniejsza w stosunku do wspomnianej średniej w UE. Rodzime mleczarnie oferowały zatem w czerwcu br. już tylko o ok. 2,6 euro niższą cenę niż średnio zakłady we Wspólnocie.
Z drugiej jednak stronym, jeśli weźmiemy pod uwagę średnie stawki oferowane producentom mleka od stycznia do czerwca br. i porównany je z analogicznym okresem 2015 r., przeciętne ceny zmniejszyły się w krajach UE o 11,2% wobec 13,6% w Polsce. W ciągu II pierwszych kwartałów br. europejscy farmerzy uzyskiwali średnio w skupie 27,81 euro/100 kg mleka, wobec 24,73 euro/100 kg w Polsce. Różnica wynosi 3,09 euro/100 kg.
Tradycyjnie najwyższe ceny w czerwcu br. oferowano na Cyprze i Malcie – odpowiednio: 54,71 i 42,27 euro/100 kg, najniższe zaś na Litwie i Łotwie – odpowiednio 17,15 i 18,15 euro/100 kg mleka. Z kolei nasi najwięksi konkurencji w Europie, a więc holenderscy, niemieccy czy francuscy rolnicy otrzymywali przeciętnie odpowiednio: 24,61, 23,96, i 27,48 euro/100 kg mleka.
Biorąc pod uwagę powyższe dane, nasze stawki powoli zaczynają się wyrównywać z tymi w krajach UE, choć należy ubolewać, że dzieje sie to na kanwie mleczarskiego kryzysu.
opr. mj/KE/obliczenia własne
Fot. Jajor
