– Spodziewaliśmy się spadków, ale raczej po Nowym Roku – usłyszeliśmy w paru zakładach. Tymczasem już w tym tygodniu zapotrzebowanie z krajów UE na polską wołowinę spadło, a na rynku pojawiło się dużo towaru trzymanego specjalnie do okresu świątecznego z nadzieją na jeszcze wyższą cenę. Te dwa czynniki spodwodowały spadek głównie ceny byka (nawet o 0,40 zł/kg) oraz krów (w tym przypadku spadki były mniejsze).
Ubojnie prognozują dalsze spadki cen. Może jeszcze w przyszłym tygodniu cena się utrzyma, bo część zakładów już nie prowadzi skupu i uboju, ale po Nowym Roku prawdopodobnie nastąpi korekta ceny wołowiny, która w ostatnim czasie bardzo wysoko.
Nie wiadomo jak potoczy się los projektu ustawy z 6 listopada zakazującej hodowli zwierząt futerkowych, która zakłada ponadto zaostrzenie kar za znęcanie się nad zwierzętami oraz zakaz uboju rytualnego za wyjątkiem uboju na potrzeby członków związków wyznaniowych o uregulowanej sytuacji prawnej, funkcjonujących w Polsce. Producenci wołowiny zwarli szyki w ubiegłym tygodniu protestowali pod Sejmem. Wprowadzenie zakazu uboju rytualnego oznacza dla nich spadek cen o 1–3 zł/kg .
Byki jeszcze ponad 14 zł/kg
Z przeprowadzonej przez „top agrar Polska” sondy cenowej wynika, że aktualnie najwyższa cena za byki w wadze poubojowej to 14,20 zł netto/kg, a najniższa to 12,90 zł netto/kg. W wadze żywej za byki ubojnie płacą maksymalnie 8 zł netto/kg, a minimalnie 7 zł netto/kg.
Krowy wciąż wysoko
Cena krów w ostatnim czasie lekko spadły. Najwyższa cena za krowę w wadze poubojowej to już 12,40 zł netto/kg, a najniższa 10,80 zł netto/kg. W wadze żywej za krowę producent otrzyma maksymalnie 6,50 zł netto/kg, a minimalnie 5,20 zł netto/kg. mwie
Sprawdź ceny w swojej okolicy – sonda cenowa!
