StoryEditor

Europejscy hodowcy bydła mlecznego pojawili się w Koblencji w ramach protestu

Protest zaopatrzono w wiele symboli, w tym charakterystycznych niebieskich krów, z kolorowymi flagami wielu państw. Ich apel do ministrów rolnictwa UE to „Nie zapominajcie o społecznych aspektach zrównoważonego rozwoju!”
02.09.2020., 09:09h
– My, rolnicy, jesteśmy gotowi zrobić więcej w zakresie zrównoważonego rozwoju, jeśli będziemy mieć zagwarantowane pełne pokrycie kosztów produkcji - w tym godziwy dochód dla producentów - i że umowy handlowe nie będą podważały standardów UE! – mówili hodowcy bydła mlecznego z European Milk Board (EMB) i niemieckiego stowarzyszenia producentów mleka (BDM), którzy wyruszyli statkiem z Deutsches Eck na spotkanie ministrów rolnictwa UE w Koblencji.

W tym dniu rolnicy z całej Europy wraz z symbolicznymi krowami Fair Milk w barwach różnych krajów europejskich na pokładzie statku przekształcili cypel German Corner w European Corner. Organizacje BDM i EMB zorganizowały również demonstrację i akcję protestacyjną w miejscu spotkania ministrów rolnictwa UE, aby zażądać holistycznego podejścia do kwestii zrównoważonego rozwoju.

Dla Erwina Schöpgesa, belgijskiego hodowcy bydła mlecznego i prezesa EMB, działania w Koblencji są ważnym przesłaniem dla ministrów. 
– My, europejscy hodowcy bydła mlecznego, jesteśmy gotowi wnieść swój wkład w lepszą ochronę środowiska i klimatu, a także w poprawę dobrostanu zwierząt. Jednak możemy pozwolić sobie na większą równowagę środowiskową tylko wtedy, gdy aspekty społeczne i ekonomiczne zostaną również uwzględnione w takim samym stopniu. Tylko w ten sposób można zagwarantować, że gospodarstwa nadal będą działać, a młodzi rolnicy mają perspektywę na przyszłość – mówił Schöpges. Podczas demonstracji w Rhein-Mosel Hall, miejscu spotkań ministrów rolnictwa Siety van Keimpema, wiceprzewodnicząca EMB z Holandii, dodała, że istotne jest również, aby normy europejskie nie były osłabiane przez import z krajów trzecich. Kompleksowa strategia zrównoważonego rozwoju musi zapobiegać dumpingowi cenowemu produktów. Jest to możliwe tylko wtedy, gdy produkty rolne są wyłączone z umów o wolnym handlu.

– Kompleksowa strategia zrównoważonego rozwoju obejmuje również cenę mleka, przy której można zarobić na życie. Widzimy jednak chroniczny niedobór pokrycia kosztów w całej Europie z powodu zbyt niskich cen. Pandemia koronawirusa była jeszcze jedną z całego szeregu kryzysów, które zepchnęły ceny producentów do dna  – podkreślił hodowca bydła mlecznego i członek Komitetu Wykonawczego EMB Boris Gondouin z Francji. Jego kolega Erwin Schöpges dodał, że hodowcy reprezentują sektor, w którym kryzysy nie są niczym nowym, a ostatni kryzys pokazał, że instrumenty takie jak interwencja w rynkowa w postaci magazynowania zapasów nie oferują rzeczywistych rozwiązań. 

– Potrzebujemy skutecznych instrumentów kryzysowych, które pozwoliłyby na elastyczne tymczasowe dostosowanie podaży. Program odpowiedzialności rynkowej jest konstruktywnym wkładem EMB w znalezienie właśnie takiego rozwiązania – mówił Johannes Pfaller, członek Komitetu Wykonawczego EMB i hodowca bydła mlecznego z Niemiec. Według niego skuteczne instrumenty kryzysowe i reorientacja polityki rolnej UE to jedyny sposób na zapewnienie ciągłości produkcji wysokiej jakości przetworów mlecznych. Musimy odejść od obecnego taniego i bardziej ekologicznego modelu, w którym producenci są zmuszeni do taniej produkcji surowców rolnych na własny koszt i przejść w kierunku produkcji zrównoważonej pod względem społecznym, ekonomicznym i środowiskowym. Po czym skierował apel bezpośrednio do ministrów rolnictwa UE; – Jeśli naprawdę chcesz dążyć do zrównoważonego rozwoju w Europie i chcesz z powodzeniem wdrożyć obecnie proponowane strategie, takie jak Green Deal i strategia„ od pola do stołu ”, musisz współpracować z rolnikami, a nie być przeciw nim. Spotkaj się z nami i pracujmy razem, aby zapewnić przyszłość sektora – mówił. 

Oprócz poparcia politycznego, hodowcy bydła mlecznego z EMB polegają również na własnych siłach i bezpośrednich kontaktach z konsumentami. Na przykład marka Fair Milk , która została wprowadzona na rynek przez samych producentów mleka w wielu krajach europejskich, jasno pokazała, że ​​ceny pokrywające koszty nie są tylko mrzonką. Ale jeśli ta marka ma wyjść poza niszę rynkową i stać się graczem na ogólnym rynku mleczarskim, odpowiednie ramy polityczne są koniecznością. Ramy te należy określić w drodze dogłębnych dyskusji z rolnikami w UE. Nie można w rozmowach na ten temat ich pomijać i pozostawiać decyzji jedynie politykom za biurkiem. 

oprac. dkol na podst. europeanmilkboard.org
fot. europeanmilkboard.org

Dorota Kolasińska
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska Redaktor Prowadząca topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
20. listopad 2024 07:45