W liście skierowanym na ręce ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela szefowie organizacji mleczarskich piszą: „Uprzejmie informujemy Pana Ministra, że sytuacja na rynku odtłuszczonego mleka w proszku jest bardzo zła. Obecnie ceny wahają się w granicach 6,30-6,40 zł/kg i wykazują dalszą tendencję spadkową. Potwierdzeniem tego trendu są między innymi ostatnie wyniki nowozelandzkiej giełdy GDT, na której ceny OMP spadły po raz kolejny”.
Diagnoza
Zdaniem Waldemara Brosia, prezesa Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich oraz Klemensa Ciesielskiego, prezesa Krajowego Stowarzyszenia Mleczarzy, na światowe ceny odtłuszczonego mleka w proszku wpływ mają duże zapasy OMP zgromadzone w Europie. W efekcie handlowcy wstrzymują się z bieżącymi zakupami, licząc, że uda im się kupić tanie mleko w proszku z zapasów. „Dlatego uważamy, że najpilniejszą obecnie sprawą jest doprowadzenie do redukcji zapasów mleka w proszku – zwłaszcza tego najstarszego” – piszą Broś i Ciesielski.
Co robić?
Zdaniem autorów listu w pierwszej kolejności należałoby rozważyć następujące zadania:
- przywrócić dopłatę do mleka w proszku przeznaczonego do produkcji kazeiny i twarogu;
- część mleka w proszku skierować na pasze;
- dopuścić do przetargu na upłynnienie zapasów mleka w proszku na kraje pozaunijne.
Plan B
Gdyby jednak Komisja Europejska nie chciała zgodzić się na powyższe działania, należałoby rozważyć inny scenariusz. W grę mogłoby wtedy wchodzić uruchomienie innych mechanizmów:
- kontynuowanie zakupów interwencyjnych po 30 września, aż do wyczerpania limitu czyli 109 tys. t;
- uruchomienie dopłat do prywatnego przechowalnictwa OMP.
Co to oznacza dla rolników?
Zdaniem mleczarzy, niepodjęcie takich działań przez Brukselę grozi bardzo poważnymi konsekwencjami, które dotkną przede wszystkim rolników. „Dalsze zwlekanie z podjęciem stosownych decyzji na rynku mleka w proszku doprowadzi do spadku cen mleka w skupie do poziomu 0,20-0,25 euro za 1 litr, zwłaszcza, że od dłuższego czasu spadają ceny masła i przychody producentów mleka w proszku będą niższe„ twierdzą Broś i Ciesielski.
Na dowód słuszności swoich przypuszczeń pokazują spadek cen mleka przerzutowego w ciągu ostatnich dwóch tygodni z 1,70 zł/l na 1,50zł/l i sprzedaż w przerzutach mleka odtłuszczonego poniżej 50 groszy za 1 litr co przełoży się na obniżenie cen za mleko surowe począwszy od listopada.
Na dowód słuszności swoich przypuszczeń pokazują spadek cen mleka przerzutowego w ciągu ostatnich dwóch tygodni z 1,70 zł/l na 1,50zł/l i sprzedaż w przerzutach mleka odtłuszczonego poniżej 50 groszy za 1 litr co przełoży się na obniżenie cen za mleko surowe począwszy od listopada.
wk
fot. progres.pl
fot. progres.pl