W gospodarstwie Majewskich czas się zatrzymał – niemal 200 letnia uwięziowa obora przez lata przeszła tylko niewielkie modernizacje, wóz paszowy zastępują wiklinowe kosze, obornik wywożony jest na taczkach, a dojarka przewodowa ma dopiero 5 lat (wcześniej dój odbywał się do konwi). I tylko wydajność nie pasuje do tego obrazu – ponad 14 tys. litrów rocznie o zawartości białka 3,45 i tłuszczu 3,5%.
Drogę do tak ambitnego celu pokazujemy w najnowszym wydaniu TB.