Holandia inwestuje w biogaz

Holenderski minister gospodarki, Henk Kamp, przyznał 130 milionów euro dofinansowania na program SDE - zachęcający do otrzymywania energii ze źródeł odnawialnych i dotację dla kooperatywy Jumpstart na instalację 103 systemów mono fermentacji gnojowicy na fermach bydła mlecznego.

Fundatorem kooperatywy Jumpstart jest FrieslandCampina, producent produktów mlecznych i żywności pochodzenia mlecznego. Koncern dzięki tej inicjatywie chce przyczynić się do redukcji emisji dwutlenku węgla i rozwoju neutralnego dla środowiska do 2020 roku.

Jumpstart obecnie skupia 68 kandydatów na członków kooperatywy. Ci farmerzy są pierwszymi spełniającymi wymogi programu SDE i dotacji, która teraz stanie się rzeczywistością.

Dalej fundusze będą rozdawane w takiej kolejności, w jakiej zgłoszą się kolejni kwalifikujący się członkowie. 

Obecnie w programie korzysta się z różnego rodzaju fermentatorów, w zależności od wielkości gospodarstwa.

Aby zagwarantować farmerom, że działanie całego systemu spełni ich oczekiwania technologiczne i ekonomiczne, tylko na kilku gospodarstwach zostaną zainstalowane fermentatory, żeby stwierdzić, jak system się sprawdzi.

Następne gospodarstwa zostaną podłączone w kolejnych miesiącach, aż do lata 2018 roku. Koncern zapewnił, że nie tylko członkowie FrieslandCampina mogą wziąć udział w tej niezależnej kooperatywie, ale wszyscy holenderscy hodowcy krów mlecznych mogą się przyłączyć. 

Fermentacja gnojowicy przyczynia się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych na dwa sposoby. Po pierwsze redukuje produkcję metanu, a po drugie produkuje “zieloną” energię.

Oprócz tego, że wyprodukowana energia zasili całe gospodarstwo, jej nadwyżki zostaną odebrane i użyte do działania mleczarni i biur FrieslandCampina na terenie Holandii.

Spodziewany spadek emisji gazów cieplarnianych, przy 103 działających biogazowniach to 70 tysięcy ton dwutlenku węgla. To tak, jakby na drogach było o 31 tysięcy samochodów mniej, lub zamontowano 670 tysięcy paneli słonecznych.

Koncern mleczarski skupia się na tym, by do 2020 w pełni rozwinąć systemy klimatycznie neutralne, czyli nie szkodzące środowisku, a także by przyszłe pokolenia mogły korzystać z energii wytworzonej przez naturę. Dlatego firma inwestuje w zrównoważony rozwój, nie tylko swój ale i całej kooperatywy. 

Głównym celem jest neutralny dla klimatu rozrost spółki, jak również zmniejszenie zużycia wody, materiałów kopalnych czy węgla i ropy.

Do 2020 roku koncern chce zapewnić energię odnawialną przez cały łańcuch produkcyjny, od gospodarstwa, aż do linii produkcyjnej. Dlatego oprócz systemów fermentacyjnych, FrieslandCampina włączył się w inicjatywę instalowania paneli słonecznych, energii geotermalnej i oszczędzania energii.