Jarosław Sachajko w połowie kwietnia br. złożył na ręce ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela oficjalne pismo, w którym zaznaczył istotę doskonalenia składu mleka pod kątem zawartych w nim białek. Argumentując to, tym, że w mleku krowim znajdują się dwa warianty kazeiny A1 i A2, a jeden z nich może szkodzić zdrowiu i stąd bierze się większość nietolerancji na białko mleka krowiego. Po wielu latach badań naukowych stwierdzono, że większość krów produkujących mleko w Polsce posiada gen przez który bydło produkuje mleko głównie z kazeiną A1 - a to właśnie ona jest winowajcą wielu nietolerancji i rezygnacji społeczeństwa ze spożywania nabiału.
W niektórych krajach dostępne jest w sklepach mleko A1 i A2, a konsument może dokonać wyboru, nie rezygnując z picia mleka czy spożywania produktów mlecznych, tylko dlatego, że ma nietolerancję lub jest uczulony na białko mleka. Przez to, że społeczeństwo coraz częściej wybiera zamienniki mleka krowiego niedługo można spodziewać się spadku spożycia krajowego surowca. Temu właśnie poseł Sachajko chciałby zapobiec. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat mleka A1 i A2, przeczytaj artykuł Mirosławy Wieczorek w dziale TB 11/2017.
Jarosław Sachajko zapytał w interpelacji o to, czy Ministerstwo popiera doskonalenia bydła pod względem właściwości prozdrowotnych mleka, czy wspiera prowadzenia badań na temat mleka A2 oraz czy zamierza rozpowszechniać wiedzę na ten temat.
Odpowiedź Ministerstwa Rolnictwa
Ministerstwo Rolnictwa odpowiedziało na interpelację w dniu 13.05.18, w którym uzasadniło, że prace nad doskonaleniem bydła prowadzą związki hodowców prowadzące księgi, zatem w tym przypadku jest to PFHBiPM, natomiast finansowanie takich działań może odbywać się z
funduszy PROW, z poddziałania " Współpraca".
Minister Rolnictwa nie ma prawa ingerować w programy hodowlane ras bydła oraz instruować jakie cechy należy poprawić, a zatem nie ma wpływu na to czy mleko A2 będzie produkowane na większą skalę.
Według Ministerstwa wszystko leży w rękach Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka, jeżeli ta organizacja stwierdzi, że doskonalenie bydła mlecznego powinno odbywać się również tą ścieżką i zaakceptuje takie zmiany, wtedy organizacje mogą podjąć się doskonalenia bydła pod kątem produkcji mleka A2 w programach hodowlanych.
Minister Rolnictwa nie ma prawa ingerować w programy hodowlane ras bydła oraz instruować jakie cechy należy poprawić, a zatem nie ma wpływu na to czy mleko A2 będzie produkowane na większą skalę.
Według Ministerstwa wszystko leży w rękach Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka, jeżeli ta organizacja stwierdzi, że doskonalenie bydła mlecznego powinno odbywać się również tą ścieżką i zaakceptuje takie zmiany, wtedy organizacje mogą podjąć się doskonalenia bydła pod kątem produkcji mleka A2 w programach hodowlanych.
Należy nadmienić, że w niektórych krajach w katalogach buhajów sprzedawane jest nasienie, które pomaga utworzyć pokolenie krów produkujących mleko A2, jednak jest to praca wieloletnia, jak zawsze w przypadku bydła mlecznego.
Warto również podkreślić, że badania na ten temat są ważne, późniejsza sprzedaż i promocja takiego mleka także jest istotna. A więc jest to praca dla całej branży mleczarskiej.
Produkcja mleka A2 i jego kampanie reklamowe, mogłyby pomóc w zapobieganiu spadku spożycia mleka krajowego. Istnieje duże zapotrzebowanie rynków zewnętrznych na taki produkt.
Warto również podkreślić, że badania na ten temat są ważne, późniejsza sprzedaż i promocja takiego mleka także jest istotna. A więc jest to praca dla całej branży mleczarskiej.
Produkcja mleka A2 i jego kampanie reklamowe, mogłyby pomóc w zapobieganiu spadku spożycia mleka krajowego. Istnieje duże zapotrzebowanie rynków zewnętrznych na taki produkt.
dkol/ polskaczerwona.pl