Były rolnik z prowincji Syczuan przeniósł się do bloku, ale nie zrezygnował ze swojej pasji i trzymał na piątym piętrze siedmioro cieląt. Musiał jednak z nich zrezygnować po skargach sąsiadów.
Cielęta cieszyły się posiłkami na balkonie
Filmik, który pokazuje siedmioro cieląt zajadających się karmą na balkonie w jednym z mieszkań w południowo-zachodniej prowincji Syczuan, stał się hitem w chińskich mediach społecznościowych. W chińskiej wersji TikToka – Douyin – filmik został wyświetlony ponad 4 miliony razy.
????????Crazy cow condo in China! ???? A flat owner tried to go full-on farm life by keeping 7 cows on their balcony! ???? Neighbors couldn‘t handle the mooing and stink, so they called the authorities,????the cows were evicted in the end. ???? #cow #China #farmer pic.twitter.com/grLJZldJ5p
— Hassan哈桑China Insider (@HassanAkhssass) July 20, 2023
Jednak nie wszystkim podobała się ta niecodzienna hodowla. Mieszkańcy narzekali na zbyt głośne muczenie i zbyt mocny zapach. Sąsiedzi zaniepokojeni cierpieniem zwierząt zgłosili sprawę do władz. Wg Phoenix Weekly urzędnicy zarządzający miastem nakazali właścicielowi usunięcie cieląt z balkonu 14 lipca.
Właściciel próbował przemycić bydło z powrotem do mieszkania
Jak zaznaczył sekretarz partyjny społeczności Zhang Dayou, każde z cieląt ważyło między 10 a 20 kg. Według Fengmian News od czasu ich usunięcia personel zarządzający nieruchomościami i ochroniarze dalej walczą z właścicielem krów, który próbował z powrotem przemycić je do mieszkania.
W sieci nie zabrakło komentarzy na temat krów na balkonie. Niektórzy byli zaskoczeni, inni współczuli zwierzętom, a jeszcze inni docenili jakość budynku:
- „Jestem pewien, że bydło nigdy nie wyobrażało sobie, że pewnego dnia będzie mogło mieszkać w budynku”
- „Biedne cielęta, wciśnięte na tak mały balkon”
- „To przynajmniej dowodzi, że budynek jest dobrej jakości”
W mieszkaniach można hodować także kury
Osiedle mieszkaniowe zamieszkują ludzie osiedleni z pobliskich wiosek, co może wyjaśniać tę sytuację. W styczniu jeden z mieszkańców narzekał, że wiele rodzin hoduje hałaśliwe kury w swoich mieszkaniach.
Natomiast niektórzy obserwatorzy z mediów społecznościowych wykazali zrozumienie dla mieszkańców tracących swoje dawne życie po osiedleniu.
- Ludzie tam spędzili całe życie na wsi i przyzwyczaili się do hodowania drobiu i uprawiania warzyw na podwórku – stwierdził jeden z komentatorów.
Podobne przypadki były już wcześniej zgłaszane. 15 lipca w północnych Chinach narzekano na starszego mężczyznę, który kontynuował swoje rolnicze zwyczaje na parterze mieszkania. Kobieta, która zgłaszała tę sytuację, stwierdziła, że jej rodzina była zmuszona się wyprowadzić, ponieważ obawiali się, że zapach może zaszkodzić zdrowiu małego dziecka.
MKH
fot: Hassan哈桑China Insider Twitter