– Na rynku zawsze będą wahania cen, ale niech one nie decydują o być albo nie być polskich gospodarstw. W lepszej sytuacji są duże gospodarstwa, bo mają wyższe dochody z produkcji mleka, w najgorszej jednak są małe, bo nie mają przewagi skali. Małe gospodarstwa mają przecież prawo istnieć. W Polsce wmówiono gospodarzom, że jedyną szansą na przetrwanie jest zwiększanie skali produkcji. Więcej krów, więcej ziemi, więcej maszyn. Wielu rolników bierze udział w tym wyścigu szczurów, patrzy na innych jak sęp na padlinę. Skłócenie na wsi jest ogromne, trzeba przeciwdziałać tej rywalizacji. Nie ma rolnictwa, bez przetwórstwa, dlatego będę wspierał obydwa sektory – przekonywał Ardanowski podczas sympozjum pt. „Aktualna sytuacja w sektorze i na rynku mleczarskim”, które odbyło się 18 lipca br. w siedzibie KZSM Zw. Rew. w Warszawie.
W spotkaniu wzięli udział przewodniczący Rad Nadzorczych i prezesi zarządów spółdzielni mleczarskich zrzeszonych w KZSM Zw. Rew. Gościem specjalnym był Jan Krzysztof Ardanowski oraz Dr Klemens Ciesielski - prezes Krajowego Stowarzyszenia Mleczarzy i Andrzej Szczepański – przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Pracowników Mleczarstwa w Polsce.
Waldemar Broś podkreślił, że nadal na rynku mleczarskim jest problem z odtłuszczonym mlekiem w proszku. Jego zapas obecnie kształtuje się na poziomie 100 tyś. ton, a sprzedawany jest w niskiej cenie - 1195 euro. Cena masła utrzymuje się na stabilnym poziomie, ceny serów, mleka w proszku i galanterii spadły na przestrzeni ostatnich miesięcy.
Podczas spotkania był czas na przemówienie ministra rolnictwa, w którym przekonywał, że zamierza w pełni wspierać polską spółdzielczość mleczarską, której jak mówił Broś, wiele branż jej zazdrości.
Podczas spotkania był czas na przemówienie ministra rolnictwa, w którym przekonywał, że zamierza w pełni wspierać polską spółdzielczość mleczarską, której jak mówił Broś, wiele branż jej zazdrości.
Minister rolnictwa chce uproszczenia w ewidencji gruntów, dlatego zastosowane będą technologie satelitarne. Mówi także bardzo często o tym, że za dużo w rolnictwie jest biurokracji i spraw administracyjnych. W swoich działaniach będzie zaznaczał wagę zrównoważonej produkcji zgodnej z WPR, zamierza wspierać rodzinne gospodarstwa, którym chce pomóc szukając dla ich produktów, często regionalnych, z wieloletnią tradycją nowych rynków zbytu. J.K. Ardanowski wspiera małe, ekologiczne lub ekstensywne gospodarstwa.
- Mam nadzieję, że więcej czasu na dyskusje na temat rynku polskiego mleczarstwa będzie na Forum Spółdzielczości Mleczarskiej we wrześniu, na którym zamierzam się zjawić - zapowiedział minister rolnictwa.
dkol/ kzsm/nowypm.pl/
Źródło zdjęcia KZSM