
Ta praktyka może trwać dalej i ograniczyć – zapowiadane przez KE na pierwszy kwartał 2019 roku – spadek dostaw białego surowca o ok. 1%. Ostatecznie, o ile warunki pogodowe będą sprzyjające, w II połowie 2019 roku można się spodziewać wzrostu dostaw. Eksperci z KE prognozują, że skup mleka będzie większy o ok. 0,7% (przy ok. 0,4% wyższej globalnej produkcji).
W 2018 roku w porównaniu do 2017 roku, globalna wymiana handlowa produktami mlecznymi wzrosła o 3%. Jednocześnie kraje UE utrzymały swoją dominująca pozycję jako największy eksporter tych produktów na świecie. Udział UE w światowym handlu produktami mlecznymi wyniósł 32%.
Niewątpliwie przyczyniła się do tego wojna handlowa USA z Chinami i będące ich wyrazem taryfy, które doprowadziły do zmniejszenia eksportu amerykańskich produktów mlecznych do Państwa Środka. To otworzyło drogę dla eksporterów z UE, którzy zwiększyli wywóz swoich produktów na tamtejszy rynek o 11%.
Zdaniem KE, w 2019 roku ten trend prawdopodobnie się nie zmieni i w dalszym ciągu będziemy obserwować duży popyt na produkty mlecznej z UE. Tym samym skala eksportu ma się zwiększyć o ok. 0,8% przy jednocześnie zmniejszonym imporcie produktów mleczarskich na rynek UE o 7% i podobnym poziomie konsumpcji na rynku wewnętrznym.
opr. mj/KE
Fot. Sierszeńska