StoryEditor

Redukcja gazów cieplarnianych jak nowe kwoty

Według Waldemara Brosia z KZSM, redukcja pogłowia bydła nie będzie miała realnego wpływu na poprawę klimatu.
19.10.2015., 15:10h

– Co jest ważniejsze: doraźny polityczny efekt w postaci iluzorycznej poprawy klimatu na Ziemi czy udział unijnych producentów mleka w dostarczaniu cennych produktów obecnym i przyszłym konsumentom w UE i na świecie – pyta Waldemar Broś, prezes Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich w liście skierowanym do Czesława Siekierskiego, przewodniczącego Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Parlamentu Europejskiego.

To odpowiedź na trwającą w Parlamencie Europejskim dyskusję o redukcji gazów cieplarnianych. Broś wyraża głębokie zaniepokojenie wnioskami płynącymi z raportu Wspólnego Centrum Badawczego Komisji Europejskiej. Według niego prowadzą one wprost do ilościowego ograniczenia produkcji zwierzęcej, jako głównego działania zmierzającego do redukcji gazów cieplarnianych. Jak podaje dokument, pogłowie bydła w Polsce do 2030 roku powinno się zmniejszyć nawet o nieco ponad 24%.

– Jak możliwa jest tak drastyczna i nagła zmiana WPR, która przez ponad 10 lat szła w kierunku liberalizacji rynku mleka, czego finałem była likwidacja w 2015 r. systemu kwotowania mleka, dająca możliwość swobody konkurencyjnej – pyta przedstawiciel KZSM.

Jak podkreśla Broś, zapowiadane w raporcie ograniczenia tak naprawdę nie zmniejszą emisji gazów cieplarnianych na świecie. Zamiast tego nowe ograniczenia będą swego rodzaju powrotem do limitowanych dostaw mleka w UE i zapotrzebowanie na produkty mleczne będzie pokrywane przez producentów z innych regionów świata. Dlatego należy dołożyć wszelkich starań, by proponowane zmiany zostały odrzucone.

Czytaj także: „Klimat kontra krowy” 

opr. mj/KZSM
Fot. Sierszeńska

Marcin Jajor
Autor Artykułu:Marcin Jajor

redaktor działu top bydło i topagrar.pl, zootechnik, specjalista w zakresie hodowli bydła mlecznego i mięsnego

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. listopad 2024 12:05