Oficjalnym powodem embarga na produkty mleczarskie jest wykrycie w nich bakterii z grupy pałeczek jelitowych. Tym samym, po wieprzowinie i wyrobach wieprzowych, polskie mleko staje się kolejnym towarem niemile widzianym w Federacji Rosyjskiej.
Minister Marek Sawicki na antenie Programu 1 Polskiego Radia uspokajał, że do Rosji trafia rocznie tylko 6,7% polskiej produkcji żywności i decyzja strony rosyjskiej, zwłaszcza że dotyczy tylko jednego polskiego zakładu mleczarskiego, nie powinna uderzyć w całą branżę.
Jednak w obecnej sytuacji napiętych stosunków polsko-rosyjskich trudno nie odnieść wrażenia, że wprowadzenie embarga na produkty z Mlekovity - największego polskiego zakładu mleczarskiego - jest elementem gry politycznej Rosji. bcz
