Według Urszuli Wysockiej z firmy Zoetis, dzięki szczegółowemu monitorowaniu zachowania krów możemy znacznie szybciej wykryć chorobę. Wiemy o niej już ok. 24 do 48 godzin wcześniej. Oznacza to, że mamy szansę na wcześniejsze rozpoczęcie terapii, a co za tym idzie – możemy się spodziewać jej lepszych efektów. Jak to osiągnąć?
Według specjalistki kluczowym wskaźnikiem, który może świadczyć o danym problemie jest przeżuwanie zwierząt. Jednym ze sposobów jego precyzyjnego monitorowania może być system Smartbow, którego podstawowym elementem jest kolczyk w uchu zwierzęcia. Zmiany odbiegające od norm behawioralnych mogą wskazywać na symptomy przyszłej choroby bądź zaburzenia. Każde zwierzę ma swój własny wzorzec ruchu, czy zachowania. System wykrywa zmiany i ostrzegać o nieprawidłowościach. To wiąże się to z potencjalnie mniejszymi stratami mleka, mniej kosztownym leczeniem, niższym odsetkiem brakowań i poprawionymi wskaźnikami rozrodu.
– Z założenia skuteczna inseminacja w stadzie powinna mieć miejsce do 60 dnia laktacji, a ciąża do 100 dnia laktacji. Statystyczne skrócenie okresu międzywycieleniowego z ok. 400 do ok. 365 dni pozwala na uzyskanie wciągu 5 laktacji statystycznie jednego cielęcia więcej – podkreślała Wysocka.
Ciekawą funkcją systemu jest też lokalizacja krów. Hodowca może przeanalizować, gdzie zwierzęta się grupują oraz gdzie najczęściej dochodzi do zatorów w oborze. To daje możliwość interwencji i poprawy komunikacji zwierząt w obiekcie inwentarskim, a co za tym idzie ich dobrostanu i lepszych parametrów produkcyjnych. Wszystko przez likwidację potencjalnych przeszkód czy łatwiejszy dostęp do stołu paszowego lub poidła.
mj
Fot. Jajor
StoryEditor
Seminarium w Piątnicy: zarządzaj stadem
Kluczem do wykorzystania w pełni potencjału genetycznego krów jest ich monitoring w zakresie żywienia, zdrowotności, rozrodu i dobrostanu – mówiła Urszula Wysocka z firmy Zoetis podczas seminariów „top agrar Polska” w Piątnicy.