Polskie stawki masła we wrześniu były nieco niższe niż średnia cena w UE i wynosiły około 2,8 euro/kg. Mimo to, względem krajowego rynku, ceny te podwyższyły się o 2,6% (w porównaniu do sierpnia). W ujęciu PLN odnotowano 3,2% zwyżkę w skali miesięcznej do 11,8 PLN/kg – informuje FAMMU/FAPA. Polskie ceny tego produktu mlecznego były o 13,6% wyższe od ceny interwencyjnej i jednocześnie o 1,4% niższe od średniej ważonej dla całej UE. Dzięki temu polskie masło nadal utrzymuje pozycję konkurencyjnego w całej Wspólnocie. Nasze masło najchętniej kupują Niemcy.
W UE masło (w drugim kwartale tego roku) sprzedawało się lepiej niż w tym samym czasie 2014 r. - o 1,2%. Jednocześnie bardzo mocno spadały ceny tego produktu, podobnie jak odtłuszczonego mleka w proszku. W Polsce wzrost ten był nawet większy, bo sięgnął aż 9,8%, co oznaczało wzrost do 90,7 tys. ton.
Przypomnimy, że od dnia 1 stycznia 2015 r. trwa skup interwencyjny masła i odtłuszczonego mleka w proszku. Poziom cen interwencyjnych wynosi dla masła 221,75 euro/100 kg. Potem, po wypełnieniu limitu 30 tys. ton po cenie interwencyjnej, masło będzie kupowane na przetargach. W połowie września br. w magazynach publicznej interwencji nie było żadnego masła. Natomiast, jeśli chodzi o prywatne przechowywanie, to masła dostarczono przynajmniej w ilości 147,75 tys. ton. Najchętniej korzystają z niego rolnicy w Holandii (61,33 tys. ton), Irlandii (25,14 tys. ton) i Niemczech (18 tys. ton). Oprac. ag
