![Solidny materiał gumowy i łańcuchy ze stali nierdzewnej są łatwe do czyszczenia.](https://static.topagrar.pl/images/2024/06/12/o_539264_1280.webp)
Pierwsze zmiany były widoczne już w okresie odsadzenia i dotyczyły dwukrotnie większej liczby wokalizacji (ryczenia) u cielęcia utrzymywanego pojedynczo. To nawoływanie, które świadczy o dużym stresie.
Z kolei po umieszczeniu zwierząt w grupowym kojcu (wspólnie cieląt, które były utrzymywane pojedynczo i w grupie 2. cieląt) okazało się, że cielę utrzymywane wcześniej w pojedynkę dłużej uczyło się pobierania paszy stałej. Zajęło mu to dwa dni, podczas gdy zwierzęta w grupie pobierały ją już po ok. 9 godz! – Pojedyncze cielę jadło i przestawało. Te w parze pobierały podobną ilość paszy i przyrastały równo każdego dnia – mówiła prof. Marina von Keyserlingk.
Jakie jeszcze efekty udało się osiągnąć dzięki grupowemu utrzymywaniu cieląt? Zamów prenumeratę i czytaj w najnowszym, majowym wydaniu dodatku specjalnego „top bydło”.
mj
Fot. Wieczorek