Sprawdziły się prognozy sprzed dwóch tygodni – tak jak się spodziewano – ceny wzrosły, w niektórych ubojniach dość znacznie. Nasz rekordzista w zestawieniu – ZM Warmia za byka w klasie R płacą w tym tygodniu średnio 13,9 zł. – W naszym rejonie brakuje dobrego towaru, stąd ta cena – usłyszeliśmy w skupie.
Nie tylko tam cena wzrosła – jeszcze parę ubojni płaciło za byka wg WBC powyżej 13 zł/kg. Oprócz byków zdrożały także jałówki i krowy. Tych ostatnich znowu w skupach brakuje, bo cena mleka rośnie i hodowcy niechętnie brakują ponad to, co konieczne. Nie wiadomo jak długo potrwa dobra koniunktura na mleko, więc póki się da mleczarze odrabiają straty.
W najbliższym tygodniu spodziewany jest grudniowy szczyt eksportu młodego mięsa wołowego, głównie do krajów Unii, co oznacza, że cena tej grupy zwierząt może jeszcze wzrosnąć.
Aktualnie najwyższa cena za byki w wadze poubojowej to 13,90 zł netto/kg, a najniższa to 12,40 zł netto/kg. W wadze żywej za byki ubojnie płacą maksymalnie 7,60 zł netto/kg, a minimalnie 6,60 zł netto/kg. mwie
Zobacz wszystkie ceny skupu bydła w Twojej okolicy - sonda cenowa!