Odwiedzający mogli zobaczyć bogatą ofertę m.in.: maszyn i urządzeń rolniczych, środków do produkcji rolnej, środków ochrony roślin, wyposażenia budynków inwentarskich czy materiałów paszowych.
Największą atrakcją imprezy była XXVII Regionalna Wystawa Zwierząt Hodowlanych. W tegorocznej edycji wzięło udział 28 hodowców, którzy przywieźli do stolicy targowej Podlasia łącznie 106 sztuk bydła. Zwierzęta w łącznie 14 kategoriach oceniła komisja pod przewodnictwem Mirosława Anaczkowskiego z Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka.
Tytuł Czempiona wśród jałówek przyznano zwierzętom o imionach:
- Borówka (właściciel: Piotr Szeligowski);
- Malina 18 (właściciel: Wiesław Wojno);
- Veela 719 (właściciel: Stanisław Żochowski);
- Roksana 30 (właściciel: Stanisław Żochowski);
- Veela 697 (właściciel: Stanisław Żochowski);
- Milia (właściciel: Paweł Kulesza);
- Elwira (właściciel: Adam Pietruszyński).
Tytuł Czempiona wśród krów przyznano zwierzętom o imionach:
- Pstra (właściciel: Wiesław Wojno);
- Mua (właściciel: Adam Pietruszyński);
- Rina 43 (właściciel: Anna Żochowska);
- Wiera (właściciel: Zbigniew Skrodzki);
- Marta (właściciel: Adam Pietruszyński);
- Lizzie 118 (właściciel: Anna Żochowska);
- Hrabina (właściciel: Andrzej Radziszewski).
Kulminacyjnym punktem imprezy było przyznanie najważniejszych nagród wystawy. Superczempiony, bo o nich mowa, są wybierane spośród tych okazów bydła, które otrzymały już tytuły Czempiona.
Tym razem, przy akompaniamencie oklasków sędzia główny wskazał na zwierzęta z hodowli Stanisława Żochowskiego i jego córki Anny z miejscowości Kamińskie Wiktory (gmina Poświętne) oraz Adama Pietruszyńskiego (Gospodarstwa Stradyny k. Ełku). Nagrody przyznano łącznie w trzech kategoriach: jałowice młodsze, jałowice starsze i krowy. Przyznano je odpowiednio:
- jałówce Veela 719 (właściciel: Stanisław Żochowski), która startowała w kategorii jałowic w wieku 14–15 miesięcy (rasa PHF, odmiana HO);
- jałówce Elwira (właściciel: Adam Pietruszyński), która startowała w kategorii jałowic w wieku 22–24 miesiące (rasa PHF, odmiana HO);
- krowie Lizzie 118 (właściciel: Anna Żuchowska), która startowała w kategorii krów w 3 laktacji i dalszych (rasa PHF, odmiana HO; patrz: zdjęcie powyżej).
– Jestem pod ogromnym wrażeniem. Ta krowa ma wszystko! Piękną ramę, siłę mleczną i unaczynione wymię – podkreślał nie kryjąc zachwytu Mirosław Anaczkowski, główny sędzia wystawy bydła mlecznego.
Jak wspominał w rozmowie z top agrar Polska, gdy zaczynał swoją przygodę z oceną bydła na Podlaski pod koniec lat 90-tych ub. w. to miał do czynienia raczej z dość różnorodnymi okazami bydła, trochę w typie polskiej czarno-białej. Biorąc pod uwagę, że poziom tegorocznej wystawy w Szepietowie można porównać tylko do wystawy o zasięgu krajowym, progres jaki się dokonał przez minione lata jest ogromny.
Jego zdaniem, na szczególna uwagę zasługuje doskonałe przygotowanie i wyskoki sposób oprowadzania zwierząt, na które niewątpliwie miała wpływ stworzona właśnie na Podlasiu Szkoła Młodych Hodowców.
mj
Fot. Jajor