Monika Drężek (bank BGŻ)
Cios dla producentów trzody
Pojawienie się ASF w Polsce w lutym br. przyczyniło się do znacznego pogorszenia sytuacji podmiotów z sektora trzody i wieprzowiny. Związane jest to z ograniczeniami w handlu. W tym względzie w powiatach usytuowanych wzdłuż granicy z Białorusią wyznaczono obszar zagrożenia ASF, gdzie występują znaczne restrykcje w sprzedaży trzody oraz mięsa (nie poddanego specjalnej obróbce) na terenie kraju. Z kolei w handlu zagranicznym, główni partnerzy na rynkach pozaunijnych, w tym Rosja, Białoruś, Chiny, itp. wprowadziły natychmiastowy zakaz importu trzody i mięsa wieprzowego z Polski. W 2013 r. na te rynki trafiło ok. 38% łącznego eksportu nieprzetworzonego mięsa wieprzowego z Polski. Wstrzymanie eksportu na te rynki stanowi zatem mocny cios dla producentów trzody, mięsa. Powyższe czynniki znalazły odzwierciedlenie w obserwowanych głębokich spadkach cen żywca. Oczekujemy, że co najmniej do kwietnia pozostaną one na niskim poziomie ok. 4,5-4,7 zł/kg. md
Krystian Jaworski (bank Credit Agricole)
Wieprzowy szok cenowy
Od połowy lutego hrywna i rubel osłabiły się istotnie w stosunku do dolara i euro. Napięcia polityczne na Ukrainie będą, moim zdaniem, ograniczały umocnienie tych walut do poziomów sprzed kryzysu krymskiego. Utrzymywanie się osłabionego kursu tych walut, zmniejszające opłacalność cenową importu Rosji i Ukrainy będzie oddziaływało w kierunku zauważalnego ograniczenia eksportu żywności z Unii Europejskiej (w tym Polski) na Wschód. Popyt na żywność do Rosji zostanie dodatkowo ograniczony przez wprowadzone pod koniec stycznia embargo na wieprzowinę z państw Unii Europejskiej po stwierdzeniu przypadków afrykańskiego pomoru świń. Razem z zakazem eksportu wieprzowiny do Rosji został bowiem wstrzymany również eksport nabiału, mięsa wołowego i drobiowego (producenci mają problem z uzyskaniem odpowiednich zezwoleń).
Zmniejszenie popytu ze strony Rosji i Ukrainy na żywność zza granicy będzie wpływało na spadek cen produktów żywnościowych w państwach UE. W krótkim okresie europejscy producenci nie będąc w stanie znaleźć alternatywnego rynku zbytu na swoje produkty, będą zmuszeni obniżyć ceny. Oczekuję, że duży szok cenowy zostanie odnotowany przede wszystkim w przypadku wieprzowiny, gdyż eksport tego mięsa na rynki wschodnie stanowi istotną część produkcji tego mięsa zarówno w UE, jak i w Polsce.
W przypadku Rosji eksport wieprzowiny stanowi ok. 0,5% całości polskiej produkcji tego mięsa i 3,4% produkcji UE, a dla Ukrainy wskaźniki te są równe odpowiednio 1,0% i 0,4%. Oczekuję, że zmniejszenie popytu ze strony największego importera polskiej wieprzowiny (łącznie Rosja i Ukraina odpowiadają za 36,7% eksportu tego mięsa z UE) doprowadzi do znaczącej nadpodaży tego towaru na rynkach UE i wynikającego z niej spadku cen. Zarysowane przeze mnie tendencje obniżek cen znalazły już odzwierciedlenie w danych polskiego resortu rolnictwa, zgodnie z którymi w pierwszych trzech tygodniach lutego trzoda chlewna potaniała w Polsce o ok. 12%, a w ujęciu r/r o ok. 14%. kj