Do spotkania doszło, ponieważ Podlaska Izba Rolnicza uważa dotychczasowe działania resortów: rolnictwa i środowiska za niewystarczające. Prezes PIR podczas rozmów podkreślił, że rolnicy nadal oczekują rzetelnej rekompensaty na pokrycie poniesionych strat wyrządzanych w uprawach przez dziki. Przypomniał jednocześnie, że specjalne zespoły powołane przez Podlaski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Szepietowie oceniły jesienią rozmiar szkód na kwotę około 6 mln zł, a dotychczasowa przyznana pomoc to kwota ok. 1,8 mln zł.
Podczas spotkania dyskutowano także o zwiększeniu odstrzału dzików, polepszeniu nadzoru nad kołami łowieckimi oraz zmianie ustawy o prawie łowieckim. Wiceminister Otawski ustosunkowując się do poruszanych spraw zadeklarował, że jest wola szukania przez Ministerstwo Środowiska dodatkowych środków finansowych na pokrycie szkód wyrządzonych przez dziki. Oznajmił także przedstawicielom PIR, że do końca br.:
- wprowadzony zostanie odstrzał zastępczy w tych obwodach, w których roczne plany nie są realizowane i nie zapewniają zmniejszenia liczby dzików. Obecnie na terenie woj. podlaskiego na którym obowiązują ograniczenia, rozważane jest wprowadzenie takiego odstrzału na 11 obwodach;
- podpisane zostanie rozporządzenie Ministra Środowiska zmieniające sposób polowania na dziki, co ma pozwolić na to, iż do dzików będzie można strzelać przez cały rok na terenie woj. podlaskiego;
- przedstawiony zostanie do konsultacji społecznej projekt Ustawy „Prawo Łowieckie” nad którym pracuje Ministerstwo Środowiska uwzględniając szereg zmian podnoszonych przez samorząd rolniczy.
W trakcie spotkania ustalono, że w przeciągu dwóch tygodni Ministerstwo Środowiska przedstawi sposób postępowania w kwestiach zgłoszonych przez Zarząd Podlaskiej Izby Rolniczej, na które nie otrzymał on do tej pory ze strony Ministerstwa jednoznacznej odpowiedzi.
oprac. bcz na podstawie PIR