
Zastój rynkowy wywołany COVID-19, zamkniętymi ubojniami i zakładami mięsnymi, ale również blokadą eksportu wieprzowiny do Chin wywołuje nerwową atmosferę wśród rolników.
Mimo przedświątecznego wyższego zapotrzebowania na mięso, obecnie podaż na rynku europejskim jest zbyt wysoka żeby przyjąć 300 tys. ton wieprzowiny. Niemcy muszą sobie z tym jakoś poradzić samodzielnie. Sprawy nie ułatwia zamknięcie lub ograniczenie działalności zakładów ubojowych i zablokowany rynek azjatycki. ASF mimo wszelkich starań niemieckich władz nadal się rozprzestrzenia w Brandenburgii i Saksonii.
Liczba przypadków ASF u dzików wzrosła w tym tygodniu do ponad 300, w 4 strefach – trzech w Brandenburgii, a jednej w Saksonii. W tym miesiącu potwierdzono 49 przypadków, 18 w powiecie Gorlitz w Saksonii i 31 w powiecie Markish-Oderland w Brandenburgii.
Oprac. dkol na podst. euromeat.new.com
Fot. poglądowe