Brexit i unijny budżet
Hogan, podobnie jak wszyscy komisarze w UE jest mocno zaniepokojony ostatnimi wydarzeniami w brytyjskim parlamencie, które wskazują na to, że Wielka Brytania może opuścić Wspólnotę bez wynegocjowanej wcześniej umowy. Nie wiadomo w ogóle w jakiej formie to nastąpi. Ale Brexit to nie jedyna obawa KE. Nadal ważą się losy budżetu na lata 2021-2027 i kształtu nowej Wspólnej Polityki Rolnej. Komisarzowi zależy na utrzymaniu go w tej samej wysokości, ale może to się okazać bardzo trudne, nie tylko z powodu Brexitu, ale także braku chęci wszystkich państw UE do płacenia wyższych składek członkowskich. Dodał, że pomimo starań, nowy budżet nie powstanie przed majowymi wyborami do Parlamentu EuropejskiegoRównie priorytetowe dla KE są nowe kontakty handlowe i możliwości sprzedaży unijnej żywności na rynki trzecie. Dlatego podczas Gruene Woche Phil Hogan zaplanował liczne spotkania z przedstawicielami wielu krajów z całego świata, m. in. z ministrami rolnictwa Japonii, Argentyny czy Maroka. Dodał również, że jest także zadowolony z obecnej stabilizacji cen mleka w UE, ale jednocześnie KE aktywnie poszukuje nowych rynków zbytu dla mlecznych produktów z krajów członkowskich.
Pytany o pomysły na rozwiązanie problemów, które w krajach członkowskich sprawia rosnąca populacja wilków Phil Hogan poinformował, że KE posiada fundusze na ograniczenie szkód wyrządzanych przez te zwierzęta na polach i w rolniczych zagrodach.
Oprócz Phila Hogana na konferencji pojawił się także unijny komisarz ds. wyżywienia i bezpieczeństwa żywności Vytenis Andriukaitis. Także dla tej dziedziny unijnej gospodarki ważne są rozstrzygnięcia dotyczące nowej perspektywy finansowej. W związku z rozwijającym się w Europie wirusem ASF kluczowe jest jego zatrzymanie i zwalczanie.
– Wieprzowina stanowi 50% produkcji i 47% konsumpcji unijnej żywności, więc to jest dla nas priorytet– mówił Andriukaitis. – Redukcja populacji dzików jest konieczna w krajach, gdzie wirus jest i krajach z nimi sąsiadujących – dodał.
Andriukaitis zauważył, że w ostatnim czasie Niemcy, które zagrożone są wirusem ASF od strony wschodniej (Polska) i zachodniej (Belgia) podjęły wiele ważnych działań mających na celu zapobieganie pojawieniu się ASF. W tym m. in. zwiększony odstrzał dzików (ponad 800 tys. sztuk w 2018 roku - przyp. red.).
Unijny komisarz przypomniał też, że KE współfinansuje walkę z ASF, usuwanie skutków wystąpienia wirusa oraz dopłaca rolnikom, którzy zdecydują się zaprzestania hodowli świń w obszarach zagrożonych wystąpieniem wirusa.
- Strategia walki z ASF obejmuje 3 obszary: odstrzał dzików, bioasekurację i wzmożone kontrole hodowli zwierząt oraz ich transportu, zwłaszcza międzynarodowego a także szkolenia rolników i myśliwych. Naciskamy także na Białoruś i Rosję, aby wzmogły walkę z wirusem ASF na swoim terytorium. Poza tym mamy nowe doświadczenia ze stosowaniem specjalnych stref izolacyjnych, które wprowadziliśmy w Czechach, w Belgii i na Wegrzech – mówił Andriukaitis.
Komisarz ds. wyżywienia i bezpieczeństwa żywności dodał, że unijna strategia ma już swoje sukcesy. Zupełnie inaczej niż Rosja, z której wirus trafił do Chin i ostatnio do Mongolii co pokazuje, że inne kraje nie radzą sobie z izolowaniem wirusa.