W tym tygodniu na giełdzie w Niemczech ponownie odnotowano wzrost cen skupu wieprzowiny – tym razem o 3 eurocenty, a to oznacza, że także w Polsce rynek lawinowo podnosi ceny. Jednak nie tylko to jest powodem wzrostów cen na krajowym rynku. Z przeprowadzonej przez redakcję topagrar.pl sondy cenowej wynika, że niemal wszystkie ubojnie podniosły ceny przynajmniej o 20 gr/kg. Praktycznie nikt nie pozostał przy stawkach sprzed weekendu i nikt nie obniżył cen. Są ubojnie, które skorygowały cenniki nawet o 40 gr/kg! Obecnie tempo podwyżek cen jest większe niż w zeszłym tygodniu. Tymczasem w całym kraju dostawy świń są słabe. - Praktycznie rzecz biorąc, braki dostaw tuczników są widoczne u nas i nawet w Niemczech. Nic dziwnego, że stawki tam wzrosły – mówią zakłady mięsne w Wielkopolsce. A dlaczego świń u nas brakuje? Jak sugerują przedstawiciele działów surowcowych, po ostatnich obniżkach, rolnicy byli zdezorientowani, wielu z nich było zmuszonych zrezygnować z hodowli. Można powiedzieć, że tylko ci, którzy postanowili jakoś przeczekać ten trudny czas, dopiero teraz mogą odbić się od dna.
Podobnie jak przed tygodniem, ubojnie nadal narzekają na słabe dostawy świń. No a popyt na mięso wieprzowe rośnie znacząco praktycznie z dnia na dzień.
Na dzień dzisiejszy, średnia cena skupu żywca wieprzowego wynosi 4,35 zł/kg i jest o 19 groszy wyższa od stawki notowanej w poprzednim tygodniu. Za klasę E średnio płacą 5,60 zł/kg, co oznacza wzrost o 20 gr/kg. Działy skupujące podkreślają, że podane przez nich ceny są uśrednione. Wiadomo, że stawka zależy od jakości dostarczanej świni, ilości towaru i wielu innych czynników. W sprawdzonych przez „top agrar Polska” ubojniach za żywiec wieprzowy płaci się maksymalnie od 3,70 do 5,00 zł/kg. Najwyższa stawka za klasę E to 6,00 zł/kg w województwie wielkopolskim, a najniższa to 5,40 zł/kg w województwie lubelskim. ag