W 2016 sytuacja na unijnym rynku wieprzowiny poprawiła się poprzez wzmożony eksport wieprzowiny do Chin, który wzrósł o 38% w stosunku do roku poprzedniego. Prognozuje się, że eksport wieprzowiny w 2017 roku osiągnie rekordową ilość 8,6 mln ton (USDA).
Największym eksporterem dalej pozostanie UE, ale niskie ceny oraz zakładane osłabianie się kursu dolara do innych walut poprawi konkurencyjność amerykańskiej wieprzowiny na wielu rynkach. Chiny, pomimo stopniowej odbudowy pogłowia, pozostaną na pozycji lidera importującego najwięcej wieprzowiny w 2017 roku. Głównymi eksporterami wieprzowiny do Chin dalej pozostaną UE, USA i Kanada.
Na uwagę zasługuje wypieranie eksporterów USA z rynku chińskiego przez kraje unijne poczynając od 2012 roku. Zmiany kierunków pochodzenia wieprzowiny na rynku chińskim szczególnie zaznaczyły się w latach 2013–2015, kiedy to Stany Zjednoczone walczyły z wirusem PED.
Narastające zjawisko importu prosiąt do Polski niesie jednak za sobą duże zagrożenie. Nagłe wyłączenie Danii jako źródła importu prosiąt może spowodować ograniczenie surowca dla zakładów mięsnych, wzrost importu mięsa wieprzowego, wzrost cen oraz straty dla rodzimego przemysłu mięsnego i paszowego.
Alternatywą w zarządzaniu chorobą i patogenami w populacji zwierząt bez niepotrzebnego zakłócania handlu zwierzętami i wieprzowiną może stać się kompartmentalizacja. Regionalizacja/strefy polega na rozpoznaniu podpopulacji zwierząt o innym statusie zdrowotnym w obrębie granic geograficznych czy administracyjnych, natomiast kompartmentalizacja jest oparta głównie na wspólnej bioasekuracji powiązanych ze sobą podmiotów produkcyjnych.
fot. Janusz-Twardowska