Zgodnie z nowym rozporządzeniem w najbliższych 15 latach Niemców czekają poważne inwestycje w sektorze krycia i porodówce (szczegóły od s. 25 w październikowym wydaniu „top świnie” w artykule „Dobrostan plus w Niemczech”). O nowych rygorach hodowli mówił podczas na II Forum Rolników i Agrobiznesu Matthias Quaing, przedstawiciel niemieckiego związku hodowców świń ISN.
Jeżeli chodzi o sektor krycia, nowe przepisy przewidują indywidualne utrzymanie loch wyłącznie w dniach inseminacji. Dokładne terminy nie zostały jeszcze określone – w ciągu najbliższych miesięcy mają pojawić się szczegółowe instrukcje dla rolników.
Jedno jest pewne: indywidualne utrzymanie samic ograniczy się zaledwie do kilku dni. Zwierzęta będą pozostawały w grupach w krytycznej fazie rui i obskakiwania się. Również kontrola ciąży ma się odbywać w kojcach grupowych.
Ponadto w sektorze krycia każda locha powinna mieć co najmniej 5 m2 nieograniczonej przestrzeni w kojcu, z tego 1,3 m2 ma stanowić obszar leżenia.
Każdy, kto zdecyduje się na modernizację centrum krycia, musi również mieć na uwadze zmiany, jakie Rada Federalna wprowadziła w utrzymaniu loch w porodówkach.
Za 15 lat maciory w sektorze porodowym będzie można unieruchomić w jarzmie tylko na pięć dni.
W planach na przyszłość są jeszcze kolejne zmiany, które mają na celu stworzenie zwierzętom jak najbardziej komfortowych warunków w chlewniach. Najśmielsze mówią m.in. o zwiększeniu powierzchni dla świń nawet o blisko 50%, zapewnieniu im miękkiego legowiska i wydłużeniu okresu ssania do ponad 28 dni.
Spadek konsumpcji
– Od 2006 do 2018 r. konsumpcja wieprzowiny spadła o 36%, co jest wynikiem czarnego PR wokół produkcji świń oraz tego, że Niemcy coraz częściej jedzą w punktach zbiorowego żywienia, gdzie ze względu na rosnący w społeczeństwie udział ludzi odrzucających wieprzowinę ze względów religijnych, nie podaje się tego rodzaju mięsa – wyjaśniał uczestnikom Forum Matthias Quaing, przedstawiciel związku hodowców świń ISN.