StoryEditor

Gigantyczna chlewnia na 100 tysięcy świń. Białoruś zwiększa produkcję tucznika

Łukaszenko stawia na rozwój hodowli trzody chlewnej – chlewnia na 100 tysięcy świń już w planach. Czy Białoruś chce zdominować rynek wieprzowiny? Dowiedz się więcej.

29.12.2024., 15:00h

Białoruś ogłosiła ambitne plany budowy gigantycznego kompleksu, w którym będzie hodowanych aż 100 tysięcy świń. Jak informuje białoruska agencja prasowa Belta, inwestycja ta jest odpowiedzią na dramatyczne skutki afrykańskiego pomoru świń (ASF), który w ostatniej dekadzie zdziesiątkował populację trzody chlewnej w tym kraju.

Zobacz też: Ceny świń na giełdzie: ile zakłady mięsne płacą za tuczniki na tydzień przed Bożym Narodzeniem?

Gigantyczna chlewnia to tylko jeden z elementów większego planu władz Białorusi, który ma zapewnić krajowi samowystarczalność w produkcji wieprzowiny i uniezależnienie się od importu z Rosji.

Odbudowa pogłowia świń w Białorusi: Łukaszenko zainspirował się Chinami i Rosją

Prezydent Białorusi już wiosną 2024 roku podkreślił potrzebę opracowania strategii rozwoju ultranowoczesnej hodowli trzody chlewnej na najbliższą dekadę. Podczas spotkania z przedstawicielami sektora rolnego prezydent zaapelował o budowę nowoczesnych kompleksów hodowlanych. Projekt chlewni na 100 tysięcy świń jest odpowiedzią na jego wezwanie. Łukaszenko zwrócił uwagę na konieczność korzystania z doświadczeń Chin oraz Rosji w budowie dużych kompleksów hodowlanych.

Jak Białoruś odbudowuje hodowlę trzody chlewnej po ASF?

Białoruś od lat zmaga się z kryzysem w sektorze trzody chlewnej, spowodowanym przede wszystkim afrykańskim pomorem świń (ASF). Jak pisze portal Pig Progress, w latach 2010–2020 produkcja trzody chlewnej spadła o 25%, a wiele mniejszych gospodarstw zostało zamkniętych. Według danych białoruskiego Ministerstwa Rolnictwa do końca 2023 roku udało się odbudować stado do 2,1 miliona świń, co stanowi wzrost o 1% rok do roku.

W 2023 roku produkcja wieprzowiny wyniosła 426 tysięcy ton, co stanowiło wzrost o 6% w porównaniu z rokiem poprzednim. Mimo to białoruskie zakłady przetwórstwa mięsnego pracują zaledwie na 30–50% swoich możliwości.

Produkcja wieprzowiny ma przekroczyć 500 tysięcy ton rocznie

Nowa chlewnia ma być kluczowym krokiem w odbudowie sektora i rozwiązaniu problemu braku wieprzowiny na rynku. Władze planują do 2026 roku uruchomić 14 nowych kompleksów hodowlanych, co pozwoli zwiększyć produkcję powyżej 500 tysięcy ton rocznie.

Białoruś liderem importu rosyjskiej wieprzowiny

Mimo wysiłków na rzecz rozwoju krajowej hodowli Białoruś pozostaje największym importerem rosyjskiej wieprzowiny. W pierwszych kwartałach 2024 roku kraj ten zakupił 65 tysięcy ton mięsa wieprzowego z Rosji, co stanowiło 14% wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim. Dla porównania Wietnam – drugi największy importer – kupił 59 tysięcy ton rosyjskiego mięsa. Więc białoruski przemysł przetwórczy jest mocno uzależniony od dostaw z Rosji.

Budowa chlewni na 100 tysięcy świń to część szeroko zakrojonego programu zwiększenia produkcji mięsa na Białorusi. Rząd liczy na to, że nowe inwestycje pozwolą zmniejszyć zależność od importu i stworzyć możliwości eksportowe. Nowoczesne kompleksy hodowlane mają być bardziej wydajne, co wpłynie na poprawę wyników finansowych sektora.

image

ASF, Zielony Ład, susze i powodzie, ale producenci świń muszą robić swoje

Białoruś zacieśnia współpracę z Rosją, ale nie prześciga Polski w eksporcie

Jednocześnie białoruskie plany rozbudowy sektora trzody chlewnej mogą budzić pewne obawy, zwłaszcza w kontekście konkurencji na rynkach eksportowych. Warto jednak pamiętać, że polski sektor wieprzowy ma znacznie większą skalę.

W pierwszych ośmiu miesiącach 2024 roku Polska wyeksportowała mięso i żywiec o wartości 6,9 miliarda euro, z czego 8% stanowiła wieprzowina o wartości 570 mln euro. Jak wynika z danych KOWR głównymi odbiorcami polskiego mięsa były kraje Unii Europejskiej, takie jak Niemcy, gdzie wysłaliśmy 20,2  tys. ton, Słowacja (17,7 tys. ton) i Rumunia (17,7 tys. ton).

Choć Białoruś zacieśnia współpracę z Rosją, jej eksport wieprzowiny na inne rynki pozostaje ograniczony. Polski rynek, z rozwiniętym systemem produkcji i stabilnym eksportem, ma silną pozycję na arenie międzynarodowej, co daje naszym rolnikom przewagę.

Co oznacza ta inwestycja dla regionu?

Budowa chlewni na 100 tysięcy świń to jasny sygnał, że Białoruś chce nie tylko odbudować, ale i rozwijać swój sektor rolny. Inwestycja ta może jednak budzić pytania o kwestie środowiskowe i konkurencyjność produkcji w regionie.

Na podst. Belta, Pig Progress, myfin.by, KOWR

Maria Khamiuk
Autor Artykułu:Maria Khamiukdziennikarz, współpracownik PWR Online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
01. styczeń 2025 12:01